zoola ja slyszalam, no faktycznie co ta kobieta musiala przeżyc jak sie okazalo, że jej dzidzie porwali, ale tej co je porwala tez musi byc strasznie ciężko, miala teraz rodzic a poronila tragedia.
ja od rana zla mąż mnie denerwuje, matka jeszcze bardziej - zaczela cos gadac o powrocie do szkoly, że ja mam wrócic od października, ciągle jej przytakiwalam a dzis sie zdenerwowalam i powiedzialam, że chce miec jeszcze jedno dziecko i to nie po to y wynajmowac obca babe do opieki, dziecko powinno miec matke przy sobie, krzysiek zarabia wystarczająco i zddecydowalismy, że ja bede z dziecmi