16 lut 2009, 18:07
witam popołudniowo,widzę że tu temat wózków,ja nie mam tego problemu,a raczej przyjemnosci,bo mam wózek po moim synusiu,i raczej kupno nowego nie wchodzi w grę,bede musiała mu tylko zrobic generalny lifting bo leży zakurzony w suszarni......może nie jest super nowoczesny i teraz pewnie bym wybrała inny,ale co tam,trudno,pieniązki z wózka przeznacze na co innego,a fajnie jak rodzenstwo wychowa sie w jednym wózku,,,,