pomocy!!! upierdliwy kołtun

[Duszka]

Czy moze mi ktoś coś zaradzić ? u mojej córy codziennie standardowo rano kiedy wstaje, robi sie z tyłu głowy kołtun , musze codziennie jej moczyć ten tył i rozczesywać szczotką bo inaczej sie nie daje już cuda robiłam ,wcierałam odżywki ,podcinam jej te włosy ,ale bez skutku, macie jakies dobre rady skuteczne ? moze jakaś fryzjerka tu sie znajdzie która coś na to zaradzi ? bede bardzooooooooooooooooo wdzięczna

[Mama_Ania]

Duszka, a może córeczka ma na tyle długie włoski, by jej na noc związywać?

[Kathrin]

Właśnie o tym samym pomyślałm co napisała poprzedniczka

[malgoska]

Duszka, proponuję serie kosmetyków do włosów Mrs.Potters (chyba tak to się pisze) - szampon i balsam. Moja ciocia miała identyczny problem z córką - długie, gęste, kręcone włosy, z których robił się kołtun. I właśnie te kosmetyki pomogły. Aha. I mała powinna iść spać z całkowicie wysuszonymi włoskami.

[Izunia]

Duszka, w sklepie możesz kupić taki sprej do włosów dla dzieci na rozczesywanie może to pomoże?

[Duszka]

właśnie moje dziecie czy ma krótkie czy dłuższe włosy i tak sie robi ,a chodzi spać z wysuszoną głową , zauważyłam nawet jak jej nie umyje 2 dni to jest tak samo ,a ona ma takie cieniutkie i rzadziutkie te włoski

[mal]

Duszka, nam pomaga odzywka Gliss kur w sprayu ale ta rozowa, jak trudno rozczesac to psilam i rozczesuje , Zuza raz nawet uraczyla wlosy dzemem i tez jej glissem zrobilam i bylo oki ,dopiero wieczorkiem moglam umyc jej wloski ...wogole po kazdym myciu daje ta odzywke na jej wloski...sprobuj moze i twojej pomoze ,tym bardziej ze mozesz psiknac wcale nie moczac glowy

[Mama Lenki]

Duszka, w sklepach fryzjerskich jest jedwab Farouk (chyba tak to się nazywa:)) - to jest super kosmetyk. Ja też mam podobny problem z włosami co Twoja Niunia i do spania splatam włosy w warkoczyk:), pozdrawiam:)

[Duszka]

ok spróbuje tych specyfików może akurat

mama_lenki u niej cięzko kucyka zrobić ,a co dopiero warkoczyk ,takie jakies te włosiny dziwnie śliskie ,a tak wogóle to ciagle ją przyzwyczajam do jakiś tam fryzurek ,a ona za długo nie nosi , po jakimś czasie sciąga ,może taka siatka na włosy jak nasze babcie kiedyś miały w co wątpie ,żeby chciałą spać w hełmie

[Mama Lenki]

Duszka, jeżeli córcia nie lubi gumek to i pewnie siatki nie zaakceptuje Sama juz nie wiem co Ci poradzić - może to wina poduszki na której śpi? Pozdrawiam