Jak na razie mogę podzielić się przepisemIWONA - podziel sie pizza... ale mi smaka narobilas...

Ale to później,ok?
Kochana, dzieki bardzo, ale jak juz wyzej napisalam - tez zrobimy pizze, Pan zaraz jedzie po zakupy... a co do przepisu - pewnie, mozemy sie wymienic przepisami na ciasto, bo jest ono najwazniejsze w pizzy... chetnie wyprobuje Twoj - moj Pan jest pizzowym mistrzem i kocham na zaboj Jego pizze... wstawie fote jak juz zrobimy... ale bedzie wyzera, mniam... juz zamowilam u Pana cole, cos slodkiego po pizzy... mmmmmmm, juz mi slina cieknie... i pewnie jak sie tak najem, to od razu zrzute zalicze - zawsze jak sie tak obezre wieczorem, to od razu spac mi sie chce...Gie napisał/a:
IWONA - podziel sie pizza... ale mi smaka narobilas...
Jak na razie mogę podzielić się przepisem
Ale to później,ok?
oj to szkoda, to zadzwon po Panajuz prawie 21:30, skreca mnie z glodu... ale ile to sie jeszcze zejdzie zanim sie zrobi te pizze... ehh... do diabla...![]()
![]()
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość