Evik.kp, śliczne fotki
kilolek, o Kubuś to pracowity chłopak
Janiolek, ja nie jestem pewna, ale kiedyś widziałam podobne i tam dokładało się 2 części do głównego materaca. Ale to może inne
A ja dziś byłam z Adasiem u lekarza. Jest duża poprawa, ale jeszcze przez co najmniej 3 dni muszę podawać antybiotyk (szczegół ile muszę się przy tym napocić a połowę dawki i tak nie wypija

) no i przy okazji (bo Jaś miał wizytę u dentystki) pokazałam dentystce stłuczone dziąsło i ząbek Adasia. Stwierdziła, że nic się nie dzieje i skoro nie płacze przy jedzeniu to powinno się niedługo zagoić. Ale mnie strasznie to martwi, bo kilka razy krwawiło to dziąsło a dziś wieczorem to nawet bardzo. Języczek ładnie się goi, tylko ten ząbek i znów jedynka, tym razem górna

Najgorsze, że Adaś wciąż się pcha tam gdzie mu nie wolno

a ja już nie mam nerwów
