no mozna nieplanowac ale... czasem ledwo wyrabiam sie z sprzataniem prasowaniem obiadami i ogarnieciem siebia no a dziecko to non stop trzeba miec na uwadze - podziwiam moja znajoma ktora zostawia czesto dziecko ( 3 miesiace) samo w pokoju jak placze to nie idze do niego-bo musi sie wyplakac i tyle boze to ja chyba bede latac jak tylko zajeknieAnuszka pisze: Ale dzieci wiecej nie planuje, jadno doskonałe chyba wystarczy