ja czasmi dam zuzi poszalec na luzku przewd kapiela z 5 minut, ja jej teraz po kazdej zmianie pieluszki myje dupke woda z mydlem pod kranem, i tez nic jej nie wychodzi, a dupke tylko na noc sudokremem mazneja też już nie wietrze pupy franiemu
Anuszka moja ma pupę do krwi odparzoną, skóra jej schodzi płatami - to po lekach tak ma. Kąpałam ją w kalii + rumianek + krochmal, wietrzyłam pupę i smarowałam alantanem + tormentiol. A wczoraj pokazałam tę pupę lekarce i nam zapisała maść robioną na zamówienie i juz dziś 80% ran zaschniętych, mała spokojnie daje wytrzeć pupę i się przewinąć. A wierz mi - nawet lekarkę odrzuciło na widok Tosinej pupy. Może spróbuj taką maścią smarować?wiecie co, wracajac do tych dada.... jestem z nich bardzo zadowolona, ale od kilku dni maly ma odparzenie, miedzy jajkami a pupą ma dosc czxerwone. Lecze wszelkimi sposobami ktore do tej pory dzialaly i jakos zejsc nie chce. NIe wierze, ze to przez pieluchy... moze po prostu za malo mu wietrze pupę? wy wietrzycie?
teraz lecze to odparzenie alantanem, dawno go nie uzywalam, moze pomoze.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości