Jaki poród wybrałabyś?

naturalny
75%
115
cesarskie cięcie
25%
39
 
Liczba głosów: 154
Awatar użytkownika
kkasiaaa
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 665
Rejestracja: 27 gru 2008, 19:08

21 lut 2009, 20:37

Naturalny :-)

Pierwszą córkę urodziłam przez cc , dwie kolejne naturalnie. I pomimo potwornego bólu związanego z porodem naturalnym , ten rodzaj porodu wolę :-) po cc czułam się tragicznie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
avanti83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7273
Rejestracja: 12 lip 2008, 12:35

21 lut 2009, 20:46

ja niestety bede miala cc i musze sie z tym pogodzic bo mam arytmie serca i kardiolog mowi ze taki porod bedzie dla nas bezpieczniejszy :ico_olaboga:

Nadie
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 280
Rejestracja: 21 sie 2008, 14:18

03 mar 2009, 09:33

avanti83, cc nie jest taka najgorsza wszystko zależy od lekarzy którzy wykonują tę operację. Ja miałam 2 cięcia, pierwsze tragedia zrobił mi sie ropien powłok
brzusznych, ale i szpital nie był najlepszy a teraz już na drugi dzień po cc śmigałam dumnie po korytarzu.

Awatar użytkownika
avanti83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7273
Rejestracja: 12 lip 2008, 12:35

03 mar 2009, 09:44

Nadie, dziekuje za pocieszenie :ico_oczko:

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

03 mar 2009, 22:35

avanti83 pisze:ja niestety bede miala cc i musze sie z tym pogodzic bo mam arytmie serca i kardiolog mowi ze taki porod bedzie dla nas bezpieczniejszy :ico_olaboga:

Nie taki diabel straszny jak go rysuja. Pomysl o maluszku,ktory nie nameczy sie przy porodzie,pomysl jaka sliczna glowke bedzie mial po cesarce no i o tym,ze Ciebie ten potworny bol minal.
Teraz jest taka technika,ze prawie sladu po cieciu miec nie bedziesz...Szybko dojdziesz do siebie i zobaczysz bedziesz bardzo zadowolona.
Ja ciecie mialam 12 lat temu i bylo naprawde dobrze,nie pamietam bym narzekala czy plakala po nim, jakos rozeszlo sie po kosciach,choc wtedy (nie wiem jak teraz) trzeba bylo wylezec w szpitalu ponad tydzien-buuu to bylo najgorsze.
Pozniej mialam 2 porody w polskim szpitalu i najgorszemu wrogowi nie zycze ani tego bolu ani opieki-znaczy sie bark opieki.
Czwarty porod mialam juz tutaj w Holandii i powiem szczerze.ze moglabym tak rodzic przynajmniej raz w tygodniu-to bylo super przezycie. Mialam porod ze znieczuleniem zewnatrzoponowym i normalnie gazete czytalam a Bzik sie rodzil...po 4 godzinach bylismy juz w domku...cos pieknego hehhe.

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

04 mar 2009, 08:41

Ja przeszlam dwie cesarki w odstepie dwoch lat.Przy pierwszym Wiki sie nie odwrocila wiec jako pierworodce zrobili bez namyslu cesarke bo taka chec wyrazilam.Przy drugim po trzech nieudanych probach wywolania porodu zdecydowali sie lekarze na cc bylo juz 7 dni po terminie. Znieczulenie zewnatrzoponowe wiec zaraz na sali obaczylam moje dzieciatko.A po zszyciu lezalam na sali poporodowej dwie godzinki i tulilam Jule do siebie nawet ja odrazu nakarmilam :-) Co do wstawania tutaj jest taka praktyka ze wstac mozna na drugi dzien pierwsza dobe sie lezy. Przy pierwszej cc bylo troche ciezko ale za drugim razem wstalam bez pomocy pielegniarek i po 4 dniach zostalam wypisana do domku. Blizny juz prawie nie widac.A ze ciecie bylo robione jedno na drugim wiec slad jest tylko jeden :ico_brawa_01:

Wiadomo cc to nie to samo co naturalny porod ale jesli nie mozna silami natury to cc jak najbardziej.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

04 mar 2009, 15:45

Ja też miałam cc. U nas lekarz zadecydował, bo 16 godzin na porodówce pod kroplówka i nic, zero akcji porodowej. Znieczulenie zewnatrzoponowe miałam, cały czas byłam przytomna, rozmawiałam z lekarzami nawet żartowałam. Byłam pod dobrą opieką, oprócz lekarza anestezjolog była pielęgniarka która trzymała mnie za rękę, tłumaczyła co się dzieje. Na nogi stanęłam następnego dnia. A po trzech to już było dużo lepiej :) najgorzej było to że nie można się śmiać i kichać tzn można ale wtedy wszystko rwie :-D
Jeżeli miałabym teraz jeszcze raz rodzić to sama bym prosiła o cesarkę.

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

04 mar 2009, 15:48

moni26 pisze:Jeżeli miałabym teraz jeszcze raz rodzić to sama bym prosiła o cesarkę.
Ja gdybym nie miala mozliwosci rodzic naturalnie ze znieczuleniem zewnatrzoponowym to tez bym miala cesarke na zyczenie :ico_haha_01: :ico_haha_01:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

04 mar 2009, 16:05

Elzunia miałam już pytać wcześniej... po kim twój szkrab ma takie cudne włosy?

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

04 mar 2009, 16:07

moni26 pisze:Elzunia miałam już pytać wcześniej... po kim twój szkrab ma takie cudne włosy?
Kochanie po mnie ..a Ja po moim tacie :-D :-D taki spadek rodzinny :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: KylieTab i 1 gość