03 mar 2009, 12:19
dolaczam sie do zyczeń :)
isiaw ja Ci powiem tak, my bardzo chcialiśmy mieć dzidzie niestety dlugi czas nie bylo nam to dane mimo usilnych starań, co miesiąc test robilam a jak nareszcie zobaczylam 2 kreski to, aż mi sie slabo zrobilo i niby sie cieszylam, ale jednocześnie zrobilo mi sie slabo - caly dzien plakalam, mąz nie wiedzial o co mi chodzi i przez to tez byla awantura a ja nie moglam odnaleźć sie w nowej sytuacji kiedy to co tak bardzo chcialam stalo sie już faktem, do tej pory kończylo sie na starankach a teraz? teraz wszystko przelecialo mi przed oczami - praca w fitness clubie, studia medyczne, sport, obozy sportowe - nagle zdalam sobie sprawe, że prze najbiżaszy czas musze sie z tym rozstać a przeciez to bylo cale moje życie. Nastepnego dnia mialam USG i wiesz co? od tej pory już ani razu nie pomyślalam o tym co stracilam, ale o tym co zyskalam, nigdy nie patrzylam na macierzynstwo tak jak teraz, nie myślalam, że moge kogoś tak bardzo pokochać, kiedy nawt jeszcze go nie widzialam, moj syn stal sie dla mnie sensem zycia i nawet nie mam zamiaru wracać na studia y nie stracić zadnej minuty jego dzieciństwa. Do ciebie też to przyjdzie , zobaczysz. Bo nie ma nic ważniejszego na świecie niż Dziecko, które jest jedyną osobą którą będziesz kochać bezwarunkowo i za które w każdej chwili bez zastanowienia, bedziesz w stanie oddać życie