Poród- naturalny czy cc ?

[moni26]

To tylko gratulować takiego spadku

[AsiaNL]

Ja mialam juz jedną cesarke po 36 godzinach męczenia sie na porodówce i z tego co wiem kobieta po cc dłużej dochodzi do siebie niż po porodzie naturalnym. Ja mialam strasze bole glowy po znieczuleniu no i trzeba lezec 12 godzin na płasko i trzy dni pod kroplowka. Masakra!!! Szkoda tylko że moja druga ciąża skończy się tak samo:( juz podczas pierwszej cesarki lekarz powiedzial mi ze nigdy nie urodze normalnie. stwierdzil u mnie dystocje szyjki macicy:(

[moni26]

AsiaNL a czemu pod kroplówką, ja nie miałam nic takiego. Faktycznie leżałam jakieś 10 godzin a później mogłam wstać, ale że to była noc to dopiero następnego dnia przeszłam do innej sali.

[AsiaNL]

ja mialam glukoze podłączoną bo nie pozwalali mi jeść.... oj nie bylo za ciekawie.... Teraz będe miec cesarke w Holandii. Chociaż będe mogła porównać jak jest

[AsiaNL]

Nie musi byc wcale tam źle jak np. pisze ja. Każda kobieta ciąże przechodzi inaczej jak i poród:-) Także czym sie martwic?? Trzeba sie cieszyć!!

[buuba]

Ja właśnie wole cc niż naturlany - chociąz nie rodziłam ale nie wyobrażam sobie naturalnie urodzić - gdyż nie mam predyspozycji ku temu.

[moni26]

Dziewczyny tak sobie skojarzyłam. Wiadomo, że do porodu musimy się odpowiednio przygotować... ogolić tu i ówdzie ale pamiętajcie że do cesarki inaczej to robimy

[martam21]

hej!
ja rodziłam naturalnie, bez oksytocyny ale za to ze znieczuleniem. bolało, trwało prawie 17 godzin ale nie zdecydowalabym sie na cesarkę.Miałam naciete krocze i szycie a takze uzyte vaccum(ssak), ale 2 godziny po porodzie poszłam o wlasnych siłach do toalety.
i w zasadzie zadnych dolegliwosci fizycznych nie miałam

[moni26]

gdyż nie mam predyspozycji ku temu.

lekarz ci tak stwierdził, czy to twoje zdanie? :)

Moje koleżanka rodziła przez 20 godzin, o mały włos źle by się to dla niej i dla dziecka skończyło, w końcu zrobili cesarkę. Później stwierdzili że ona nigdy nie urodzi naturalnie, że za wąską miednicę ma itd.... Przy drugim dziecku wiedziała że będzie cesarka, ze względów medycznych oczywiście i co się okazało.... musiała za nią zapłacić

[nikol]

Moje koleżanka rodziła przez 20 godzin, o mały włos źle by się to dla niej i dla dziecka skończyło, w końcu zrobili cesarkę. Później stwierdzili że ona nigdy nie urodzi naturalnie, że za wąską miednicę ma itd.... Przy drugim dziecku wiedziała że będzie cesarka, ze względów medycznych oczywiście i co się okazało.... musiała za nią zapłacić

Tak mi się przypomniało.Przy moim pierwszym porodzie naturalnym,po 6 godz konkretnych skurczy,położna pyta czy miałam mierzoną miednicę ,bo jakoś wąska jestem.