miałam nudności zwłaszcza wieczorami ale nie tak okropne jak teraz. Miałam też straszne migreny. Całe szczęście na razie to mnie omija. Problemów żadnych nie miałam. Tylko w 3 trymestrze strasznie wodę w organizmie zatrzymywałam i wyglądałam jak balon. Moja gin zalecała mi dietę korela. Obrzydlistwo - sam nabiał. (Kuba ma skazę białkową - ponoć dlatego) Rodziłam 12 godzin bez znieczulenia, z czego ostatnie 2 godziny parłam. Kuba się zablokował. Utknął jak już łepek było widać i tak tkwił z ciemiączkiem na zewnątrz te 2 godziny. Już było za późno na cc a on nie chciał się ruszyć ani w jedną ani w drugą. Mam nadzieję, ze tym razem będzie łatwiej.A jak u ciebie z 1 ciaza bylo??
hehehhe, a znowu znowu,dziekisiunia Ty znowu ??? GRATULUJĘ i życzę córuni z całego serducha
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość