i napisałam sobie w wielu miejscach, że to ja mam rozum nie fajkinoo i nie palę - świadoma decyzja w temacie i nawet mnie nie ciągnęło
i tak trzymaćmój wczoraj próbował odkupić winy i niepamięć - przytargał się do chaty po pracy z bukietem blado herbacianych różyczek - wie skubaniec, jak potrzebuje, czym mi serce zmiękczyć... ale kara musiała być
mi powiedziano, że po 6 tygodniach można, byle nie za ostro. Dlatego jeszcze oszczędzam mięśnie brzucha. Jak byłam u gina to nie widział przeciwwskazań. Tylko, że ja to generalnie całe życie dość intensywnie ćwiczyłam i to pewnie też ma znaczenie. Poza tym w miejscu cięcia mam tylko jedno malutkie zgrubienie po lewej stronie.gaga22 napisał/a:
na razie coś w rodzaju aerobiku tak ze dwa miesiące, a potem przerzucę się na coś intensywniejszego
hmmmm a ja myslałam ze jeszcze ne mozna
milutka śliczna ta Twoja niunia..i taka duza![]()
![]()
a ten usmiech
![]()
![]()
dziekuje dziękujemilutka z Klaudii śliczna i wielka panna![]()
![]()
moja niunię tez meczy kaszelek kurcze ze teraz nasze dzieciackzi musza chorowac .... ale aby do wiosny przetrwac bo teraz znow podobno grypa pannuje....U nas noc super, ale za to od rana małego strasznie kaszel męczy - dopiero zasnął.
no wlasnie przez chorobe napewno mniej przybieralMój Bartek w niedzielę ważył 5.300, a to i tak dobrze biorąc pod uwagę, że od trzech tygodni jest chory i brał dwa antybiotyki naraz.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość