w piątek mam wizyte u gin, która prowadziła moją poprzednią ciążę. Zobaczymy co ona powie. A w poniedziałek są zapisy do takiej jednej dobrej lekarki. Może uda mi sie dostać. Jak nie to na usg pójde po 12tc. juz na genetyczne.
Jak w poprzedniej ciązy poszłam w 8tc prywatnie na usg to lekarz mi powiedział, ze niepotrzebnie wydaję kasę, bo to co da się wtedy zobaczyć dobry lekarz potrafi stwierdzić podczas badania, a istotna jest przezierność karku i kość nosowa, kończyny itp a to badają dopiero po 12 tc.