przez tydzien tylko 120 przybrała
Marcia może i nie dużo, ale ważne że przybiera. tak mi przy olce mówili bo ona też słabo przybierała.
Ragazza, jak w ciąży byłaś to jeździliście tam na weekendy to mąż chce by i teraz tak było...ale wiem o co chodzi, wolisz u siebie i bez teściowej
Ananke super że ze spotkania zadowolona jesteś
mnie mój wk...chciałam po zakupy większe jechać, bo raz że nie kupi tego co chce, zawsze coś nie tak przynosi a dwa to chce sie wyrwać z domu, bo już świra dostaje. a ten że z małym nie zostanie bo zacznie płakac i on sobie nie da rady i że oskar za mały jest...nooo jak tekstem rzucił masz małe dziecko to w domu siedź to mnie krew zalała

żeby mały tej infekcji nie miał to bym z nim jutro pojechała, ale tak to nie chce go brać w takie skupisko ludzi żeby coś sie jeszcze nie przypałetało jak osłabiony jest.