Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

15 mar 2009, 15:28

obawy zwiazane z narodzinami dziecka mam. Żałuję, ale będe musiała ją chyba wysterylizować, lub spróbowac jej dawac tabletki na wstrzymanie cieczki. Mam nadzieje, ze nie będzie miala po nich urojonej ciązy. Niestety po każdej cieczce, ten typ ma urojona
sierpniówka, śliczna :-D sympatyczna mordka
szczerze ci powiem, ze gdybym miała suczkę to poszłaby pod nóż już po pierwszej cieczce, jeśli kiedy kolwiek bede miała suczke to od razu ją wysterylizuje i to razem z listwą mleczną, co by sie cyce nie paprały z mlekiem

żałuję trochę ze jeszcze Hakera nie wykastrowałam, no ale w domu wojna była o to...
w sumie to psy są mniej uciazliwe od suczek, wiec nie bede go cieła dla zasady, zobacze jeszcze jaka bedzie jego reakcja na dziecko...
w chwili obecnej nie wyje już za sukami, jest spokojniejszy niz rok temu i tak nigdy nie pozwole by pokrył jakąkolwiek sukę, jestem przeciwniczką rozmnażania kundli bez rodowodu jak mój...
... ale jednak jak sie zdecyduje na ciachanie jajek to zrobie to na pewno w dobrej klinice

co do suki... mam znajomych którym urodziło sie dziecko i mają amstaffkę niewysterylizowaną :ico_olaboga: co chwile jest z nią jakis problem, zabiera zabawki, ma urojeńce, warczy na obcych zbliżajacych sie do łózeczka... masakra, traktuje dziecko jak swoje szczenię i biega za każdym kto nosi dziecko na ręku jakby pilnowała...
a właściciele wolą ją zamykać w drugim pokoju, bo "to nieludzkie" żeby sterylizować i "suka musi mieć raz młode" :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: paranoja jak dla mnie, ciemnogród panuje straszny

oczywiście to nie tyczy sie wszystkich suk, ale niebezpieczeństwo rośnie wraz z częstymi urojeńcami ze będą jakieś nieprzyjemne zgrzyty...

mojego Hakera od początku chowałam tak przez pryzmat dziecka, np. można go zawsze i wszędzie zrzucić z kanapy wysłać na miejsce bez mrugniecia okiem, nie zebra przy jedzeniu, od razu idzie "do siebie" nawet bez upominania go, no i z pyska czy miski moze mu każdy wszystko zabrać, oddaje bez problemu, nie pilnuje jedzenia, zabawek... to samo sie tyczy kontaktów z innymi psami, nie ma wojny o patyk czy zabawkę bo woli oddać, z piłką tylko ucieka bo lubi sie gonić
jedyne co trzeba poprawić to skakanie z radości na powitanie :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
sierpniówka
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1724
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:09

15 mar 2009, 15:43

izuś_85, powiem Ci, ze ja myśle o sterylizacji również z wygody, bo przy dziecku moge nie miec czasu na latanie za nia i wyciearnie " kropek". Moja Aida do łozka nie wchodzi, chyba ze za pozwoleniem, jedzenie no cóż... siedzi i patrzy tymi swoimi ciepłymi oczami,a le niestety wsrod tylu domowników nie bylam w stanie dopilnowac by jej nic nie dawano, a najgorzej jak przyjedzie moj tato to nawet talerz po lodach dosatnie :ico_zly:
Oduczylam ja skakac na siebie:) bo w sumie ja z nią cwiczylam i pzrede mną ma najwiekszy respekt. Na mojego męza skacze ze szczescia jak np wracamy z imprzewy i ona czuje, że on może byc słabszy.... poza tym skacze tylko na koleżanki których dawwwwno nie wdziala.. moje kolezanki. Zabawki głównie służa do zabawy- np takie kółka jak są na zdjeciu, przyniesie , położy i chce by jej rzucac lub co gorsza siłowac się z nia...
Ogolnie boję sie bo jest samolubem, nie umie się bawic z innymi pasami. dla przykladu zabiere patyk i lata .. az drugi pies sie nudzi bo stwioerdza co za przyjemnosc latac za suka ktora patyka nie oddaje ;-d.
Rekę do pyska jej wkladam bez obaw, cwiczylam z nia od szczeniaka. Ona sama wypycha mi ja językiem jak tylko poczuje.

Postanownie jest takie, po remoncie uczymy ja ze do pokoju nie ma wstepu jak nikogo nie ma... nie wiem tez dokonca czy takie radykalne odciecie w tym przypadku jest dobre dlatego jak macie jakies doswiadczenia z pasmi i dziecmi to chetnie "posłucham" .

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

15 mar 2009, 17:18

hejka, ale śliczne macie brzucholki. :ico_brawa_01:

A mi udalo sie wygrać aukcje z wózkiem:
http://allegro.pl/item576839726_wozek_w ... ancji.html

Czyli najpoważniejszy zakup mam już z głowy.

Awatar użytkownika
sierpniówka
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1724
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:09

15 mar 2009, 18:45

olala, a co akurat zadecydowało o wyborze tego wózka?:) Pytam bo sama jeszcze dokonca nie wiem na jaki się zdecydowac. Czytałas opinie na innych forach?

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

15 mar 2009, 19:05

sierpniówka, czytałam opinie m.in na forum:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=22462
i na kilku innych i nie znalazłam negatywnych opinii.
Ważne jest dla mnie miejsce pochodzenia wózka, czy nie wyprodukowany w Chinach, ten akurat jest polski. Sprawdziłam w artykule o trujących wózkach czy nie ma go na liście.
No i ma prawie to wszystko co chciałam, czyli pompowane duże koła, przednie skrętne, duży kosz na zakupy, jedną z większych gondoli, gondola z podnoszonym oparciem, spacerówka montowana przodem lub tyłem, możliwość montażu fotelika do stelaża. Nie jestem przekonana co do trójkołowców, chociaż ten ma podwójne przednie koło bo podobno nieraz na podjazdach takich co w srodku jest schodek nie da sie podjechac ale zawsze można tyłem wciągnąć wózek,
Chciałam kupić Jedo FYN3 lub FYN4 a że podobno rzadko występują w sprzedaży jako uzywane to juz kupiłam. Zapłaciłam 660zł (z przesyłką 700zł) jeszcze półtora roku na gwarancji a taki nowy kosztuje 1500zl tak więc cena też miała duże znaczenie przy wyborze.
Nie jestem przekonana co do koloru ale przy zakupie wózka używanego to już nie jest tak ważne.

Awatar użytkownika
sierpniówka
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1724
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:09

15 mar 2009, 19:09

olala, No tak czyli okazuje się, że ten wóek ma również to czego ja oczekuję od wózka. Ja do tej pory mialam na oku Implast Bolder 3 lub4 kołowy. Mam zamiar go zobaczy na żywo i "podotykac :-D " Jak masz ten artykuł pod ręką to sprawdź proszę dla mnie czy jest on na liście trujących :) Dziekuję z góry

P.S. Lub daj linka do artykułu :)

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

15 mar 2009, 19:12

sierpniówka, Bolder jest chyba bardzo podobny do tego co kupiłam. A jak wypada cenowo?

zaraz poszukam linka.

http://www.babyboom.pl/niemowleta/zdrow ... tml#koniec

[ Dodano: 2009-03-15, 18:56 ]
pierwszy raz próbowałam zrobić sobie zdjęcia samowyzwalaczem i coś nie wyszły, ale jako poglądowe zdjęcia mojego brzusia chyba mogą być. Jutro popróbuje zrobić lepiej.
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2009-03-15, 18:57 ]
czy wy też macie już takie pępki na wierzchu? W pierwszej ciązy dopiero na końcu mi tak wyskoczył a teraz mam tak już od dawna.

Awatar użytkownika
Tweety123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2358
Rejestracja: 20 sie 2008, 08:08

15 mar 2009, 20:12

olala, mi właśnie nie wyskakuje, pępek mam wklęsły i jak piszą dziewczyny mały...
ale czuję ruchy...
właśnie bawiłam się z kotem i mnie podrapał, ranka niewielka, ale krwawi...zdezynfekowałam, ale boję się czy mój kot nie jest nosicielem toxoplazmozy, a jak jest?????????????????????????????umrę chyba muszę się przebadać.... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-03-15, 19:13 ]
olala, piękny brzuszek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
sierpniówka
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1724
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:09

15 mar 2009, 21:10

olala, Bolder bez fotelika to koszt okolo 1500 czyli podobnie. Zaraz poczytam artykuł. A Bzruszek masz malutki :) Mnie wywalilo... i czuje ze mam napiety. Pępek jeszcze mi nie wsyatje, ale pewnie inaczej jest przy pierwszej jak przy innych ciążach. :-)

[ Dodano: 2009-03-15, 20:18 ]
Tweety123, ja ruchów nie czuję jeszcze, ale moze poprostu jestem grubsza- podobno szczuplejsze czują szybciej :) lub jeszcze mam czas....
co do kota.. hm powiem tak ja ich unikam bo generalnie nie lubie, i pewnie na Twoim miejscu zrobiłabym badania na przeciwciała toxo, ale nie wiem czy tak szybko wykaze .. lub zadzon do lekarza i zapytaj jak on się na to zapatruje :) moze niepotrzebnie się bedziesz denerwowac. Ja w kazdym razie jestem mała panikara :)

Awatar użytkownika
Beata_Tychy
Wodzu
Wodzu
Posty: 14131
Rejestracja: 20 lis 2008, 23:20

15 mar 2009, 23:46

olala, juz masz pepuszek wywalony, kurde jak to przy 2 ciazy szybko idzie
ja mam taki brzuch jak ty a zaczynam 21tc :)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość