ziolo007, 2 dni przed planowanym porodem, bo kiedy to sie zacznie to nie wiem
a jak sie czuje - chyba tak samo jak tydzień czy dwa tygodnie temu, może tyle sie zmieniło że coraz ciężej i boli wszystko coraz bardziej a najbardziej to kości miednicy bo Maluch naciska i sie rozchodzą
a tak poza tym to super
a czy sie boję - wiadomo ze sie boję ale jakoś tej mysli nie dopuszczam do siebie, bardziej bałam sie wcześniej a teraz to myślę tylko żeby Synek urodził sie zdrowy i żebyśmy razem dali radę przez tą wędrówkę przejść bez jakiś komplikacji