I szukamy kogoś do księgowości. - takiej podstawowej.
Wiesz pytałam koelżanek i 2 z 3 to łaske taka robia jask im o tym napisłam - do cholerki jasnej az sie wkurzyłam, bo nie dosć ze mogą dostać rpace (a jedna w ogole nie ma i szuka a druga chce zmienic) to jeszcze wielka łaska że mają sie do tego typa odezwac i pogadac o pracy. - bo jedna to nie wie cyz tak "mozna" (kurka co mzona?) a druga pisze sobie z kims na gg i on ma sie do niej odezwac (sic!)
Dobry wieczór
Dziewczynki jak zorganizujecie jakiś zjazd to ja chetnie się zjawię, Ja próbowałam z kilkoma dziewczynami 2 razy zorganizować i nic z tego nie wyszło. Jak były tylko rozmowy to było bardzo dużo chetnych a jak co do czego to nikogo. Ale warszawianki już raz się spotkały i przydałoby się zorganizować po raz kolejny bo to już rok minął
Dla mnie to byłby luksus, Emi dzisiaj obudziła się za 15 szósta
Jak dla mnie bylaby to masakra . Normalnie Zuzia wstaje mi okolo 09:00. Dzisiaj uslyszala jak Marcin wstaje no i odrazu ona tez, do pracy chciala z nim isc .
Wczoraj bylam w kompletnym szoku. Po ponad roku zadzwonil do mnie moj ex mąż( ojciec Zuzi) i zapytal sie o nia . Ten facet to ma tupet