Jaś jest chory, miał dziś w nocy wysoką temperaturę. Rano pojechałam czym prędzej do lekarza a tam... nie ma lekarza
i do końca tygodnia nie będzie
Musiałam z chłopakami jechać do przychodni oddalonej o 20km żeby mi dziecko zbadali no i dostał antybiotyk
I jak tu żyć bez samochodu na wiosce
Może już wygodna się zrobiłam, ale nie wyobrażam sobie teraz jechać z chorym dzieckiem autobusem a potem przespacerować się na drugi koniec miasta do przychodni
Na szczęście mam swoje małe autko, bez niego jak bez nogi
Ale muszę przyznać, że jakiś czas temu mąż w ramach oszczędności chciał go sprzedać. Na szczęście wybroniłam swoje autko
A co do dzieci to na pewno dużo w tym prawdy, że z trójką to łatwiej
ale my na razie nie planujemy dzidziusia, chociaż marzy mi się córeczka
[ Dodano: 2009-03-19, 13:45 ]
kilolek, a może bliźniaki będą
kilolek, no właśnie, a kiedy wybierasz się na usg? Byłaś już u jakiegoś lekarza? Bo niedawno słyszałam w radio o tym becikowym, że te mamy które mają termin na listopad niech się spieszą do lekarza, bo becikowego nie dostaną
[ Dodano: 2009-03-19, 15:34 ]
Dziewczyny, właśnie dostałam smska, żebym szukała niani do dzieci
czyli jest duża szansa, że dostanę pracę
trzymajcie kciuki. Ale się cieszę