siunia, pracowity ranek miałaś
I pewnie na obiadek coś smacznego już robisz?
A mnie czeka jeszcze pisanie pracy mrg
To nie zazdroszczę. Mnie ominęła ta "przyjemność", chociaż w zeszłym roku trochę pomagałam mojemu Ł.
Dla mnie pisanie takiej pracy jest trochę bezsensowne, a efekt zazwyczaj koszmarnie nudny
Masz dobrą motywację, więc pewnie szybko pójdzie
[ Dodano: 2008-03-31, 12:16 ]lulu_, a co bedziesz mogła robic, jak zdasz te egzaminy tzn. do czego bedziesz uprawniona?
Będę mogła wreszcie pracować jako lekarz bez nadzoru, wystawiać zaświadczenia, zwolnienia lekarskie i recepty itd. Teraz mogę pracować tylko w miejscu odbywania stażu i większość wykonywanych czynności muszę konsultować z opiekunem.
Najgorsze jest to, że nie mogę dorobić w zawodzie po godzinach (nawet jako pielęgniarka brr) i muszę ponad rok wyżyć za 1000zł miesięcznie.