Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

10 lut 2009, 15:30

Małgorzatka, Zawsze jest jakis kryzysik jak nie zabki to cos innego Wiec kochana nie stresuj sie bo tylko cierpliwosc nas ratuje :ico_oczko: Moja Weronisia przez to ze musze uczyc ja pic z butelki moje mleczko zrobila sie bardziej nerwowa i zdarza sie ze przy cycuniu sie prezy i zlosci wiec ja odstawiam na chwilke ponosze na rekach i znow daje a ona potrafi znow sie wsciekac i woli piastki wciskac jak by ja do tego dziaselka swedzialy i tak pare razy ale staram sie zachowac spokoj i w koncu ona sie poddaje zlapie i je spokojnie :ico_oczko: Ale naprawde musze ja byc spokojna bo jak sie zaczynam denerwowac to jest jeszcze gorzej :ico_olaboga: a jak ona czuje ze ja jestem opanowana to ona tez szybciej sie uspakaja i ladnie je :ico_oczko:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 lut 2009, 23:09

Dziewczynki jesteście kochane, naprawdę. Jak nikt umiecie dodać otuchy :-D Dziękuję!

A więc myślałam, że już się poddam, popłakałam sobie troszkę, przeszłam "mały" kryzys, bo nie mogłam się pogodzić z myślami, że nie będę już karmiła swojej córeczki piersią- to dla mnie tak bardzo ważne, że byłam skłonna do największych poświęceń. Dziewczyny, było ciężko ...naprawdę :ico_noniewiem:
Moja Martusia nie piła cyca 3 dni wcale w dzień :ico_placzek: jadła tylko inne dania a pierś jedynie 2 razy w nocy tak jak zawsze. Jak tylko ją przystawiałam tak się wyginała, płakała, że nie dało się jej w żaden sposób przystawić..a jak już przyssała się to mnie gryzła i tyle. No więc ja strasznie się zestresowałam (co pewnie jeszcze bardziej tylko pogarszało sytuację), nerw mi wyskoczył i myśli o straceniu pokarmu naszły. Zaczęłam popłakiwać :ico_wstydzioch: jak małe dziecko, ale się zaparłam, że jeśli nie chce cycać z piersi to jej będę odciągać ( też temu, bo mnie strasznie bolały piersi, miałam nabrzmiałe, ciepłe, zaczęły się takie gulki pod pachami robić) i podważ w formie kaszki. I tak przez 3 dni, całe dłuuugie 3 dni. Mama mówiła- zostaw, pewnie już nie chce. A ja w zaparte. W między czasie jeszcze próbowałam przystawić i było tak samo- choć wczoraj już nie gryzła jak zassała, tylko popiła troszkę i znów się odginała. Ale wstąpiła we mnie nadzieja. A dzisiaj, już nie gryzła, piła rano ładnie z obydwóch piersi, potem dałam jej normalne posiłki, potem znów na wieczór cyca i tez ślicznie ssała. Nie wiem tylko czy to nie temu, że jest dziś chora i ma temperaturę i pić jej się chce, czy już kryzys mija.
Mam nadzieje, że tak, bo utrata tej bliskości z moją mała, to było by cos strasznego- ale musiała bym to przeżyć jakoś :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

22 mar 2009, 23:25

Malgorzatkajak dlugo chcesz karmic Martusie??Bo widze ze tez podchodzisz do tego bardzo emocjonalnie -jak ja-i wlasnie nie wiem jak wogole przezyje rozstanie Igi z cycusiem :ico_noniewiem:
Najbardziej denerwuja mnie uwagi innych ludzi-Ile jeszcze chcesz ja karmic,ciagle ja jeszcze karmisz,o to juz dza dziewczynka a najbardziej uwagi tesciowej-o az dziwne ze masz jeszcze pokarm :ico_szoking: ...
Nie wiedzialam dziewczyny ze karmienie to taka wiez z dzieckiem :-)
ona potrzebuje mnie tak samo jak ja jej :-)

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

23 mar 2009, 08:15

ona potrzebuje mnie tak samo jak ja jej
tak szczerze to ja potrzebowalam tego pod koniec bardziej niz Mati. karmilam prawie 2 lata. tez sluchalam ze to za dlugo, ze mam juz niewartosciowy pokarm itd. ale sie nie poddawalam. zrezygnowalm juz z karmienia bo po 1 Mat sie przestal dopominac a po 2 budzil sie o 5 na cyca. dopiero po odstawieniu zaczal spac normalnie

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

23 mar 2009, 11:45

mmarta81 Ile chce karmić? Oj, jak najdłużej się da, naprawdę! Jeśli będzie chciała ssać to nawet 2 lata ba, nawet 3 :ico_wstydzioch: Tak bardzo kocham karmić, że nie potrafię tego wyrazić.
Nie wiedzialam dziewczyny ze karmienie to taka wiez z dzieckiem :-)
Ja trochę tego posmakowałam przy pierwszym smyku, ale Wojtuś nie umiał ssać, płakał, prężył się, płakałam z nim bo bardzo chciałam dać mu to co najlepsze a nie poddałam się, choć opornie nam to szło i nie było rak radosne jak teraz to wytrwałam do 7 miesiąca.
Troszkę mi żal ,że nie mogłam mieć takiej satysfakcji z cycusiowania jak teraz.
BARDZO TO LUBIĘ, BARDZO !
tak szczerze to ja potrzebowalam tego pod koniec bardziej niz Mati
No właśnie, ja też myślę, że tak to będzie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

23 mar 2009, 11:55

mmarta81 Ile chce karmić?
zanim zaczelam karmic chcialam karmic 3 miesiace -ale teraz juz wiem ze naj mniej 1,5 roku 2 lata :ico_sorki: jak sie uda :ico_sorki: i gleboko w D*(*^ mam uwagi immych ludzi na temat mojego karmienia.To moje dziecko !
Troche sie boje jak to bedzie jak Iguni wyjda gorne zabki :ico_noniewiem:
Jak wtedy jest z karmieniem dziewczyny ?
a i jeszcze jedno pytanie.Czy chudlyscie przy karmieniu piersia?

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

23 mar 2009, 12:03

a i jeszcze jedno pytanie.Czy chudlyscie przy karmieniu piersia?
oj tak chuda jeste niesamowicie :ico_noniewiem: ,ale zacczełam pijac sobie multi sanostol,i jes duzo warzyw i owoców mam nadzieje ze sie wszystko unormuje,puki co niechce skonczyc karmic piersia.


A ja mam pytanko do was dziewczynki czy wasze maluchy tez tylko by cyca jadły i nic wiecej???bo mojej cos ostatnio sie poprzestawiało i tylko cyca by jadła,obiadku to tylko tyci tyci,ewentualnie troszke twarozku zje czy jakiegos owoca a tak to nic niechce :ico_sorki:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

23 mar 2009, 12:28

A ja mam pytanko do was dziewczynki czy wasze maluchy tez tylko by cyca jadły i nic wiecej???
ja dopiero zaczynam wprowadzac Idze cos innego niz cyca...i oczywiscie bardzo opornie to idzie...zje troche kleiku czy kaszki no ale na 6 lyzeczkach sie konczy :ico_noniewiem:
oj tak chuda jeste niesamowicie
no a ja wlasnie nie :ico_placzek: ja prawie nic nie chudne :ico_noniewiem: od kilku dni postanowilam nie jesc chleba bo moze przez to ze jak jestem glodna to zamiast zjesc cos wartosciowego to ja szybko chleb

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

23 mar 2009, 12:48

mmarta81, zaczniesz chudnąć,przeciez malutka wszystko z ciebie sciąga :ico_oczko:
a pozatym jak to sie mówi 'pieknego ciała nigdy za wiele" :ico_oczko:

JA to bym przytyc chciała :ico_placzek:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

23 mar 2009, 16:21

mmarta81, moj synek ma juz 16 zabkow i igdy celowo mnie nie ugryzl, wasciwie to moze z 2-3 razy tylko ale przy zabawie przy jedzeniu

[ Dodano: 2009-03-23, 15:22 ]
no i ja schudlam przez pierwsze pol roku, a teraz waga stoi w miejscu, czasem rosnie , maleje...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość