witajcie
ależ naklikałyście
nie wiem kiedy doczytam, bo żal mi ładnej pogody, zresztą przez te krótkie 2 drzemki Tadzia, to w ogóle nie mam kiedy zasiąść do komputera
wszystkim świętującym maluszkom oraz za wspaniałe postępy przesyłam od tiktakowej ciotki ogromne
i lecę chwilę poczytać
[ Dodano: 2008-03-31, 15:31 ]sylwio
mój Tadzik ostatnio zajęty wszystkim innym tylko nie jedzeniem i teraz nasz jadłospis jest następujący
pobudka o 6:30 (uff, choć koło 5 już chciałby się bawić, ale udaje się go uśpić)
pierwszy posiłek 7:30 i to jest kaszka u nas akurat jeszcze przez chwilę Sinlac ze względu na te uczelenia i daję ją łyżeczką na 125ml wody 7 łyżek (ale nie płaskich, bo wyszłaby konsystencja do butelki)
następny posiłek przed 11 i tutaj mamy pół banana i do tego soczek owocowy rozcieńczony wodą (125ml)
potem obiadek, czyli zmiksowana zupka przed 14, do tego woda z butli
16 tutaj mamy cyca
18 jemy cały słoiczek deserku owocowego, woda do popicia
19:30 po kąpieli cyc
i jeszcze 2 razy w nocy mleczko mamusi