Witam Was Myszki moje
ja dziś radosna jak skowronek, budziłam sie już z 5 razy ale na upartego udało mi sie zasnac i dospać do 9.00 żeby czas szybciej zleciał do usg sądna godzina 13.20
przedtem musze jeszcze isc do laboratorium o ta gluzkoze zapytać
no i na poczte bo przyszły moje zamówione body dla dzidzi- tylko listonosz znów awizo sąsiadce zostawił
potem idę do koleżanki na chwilkę, a potem musze zadzwonić do opieki itp, i troche spraw pozałatwiac
Beatko ja widze ze narazie mamy pod górkę z herbatką, ale obiecuję ci ze w przyszłym tygodniu znajde czas na
ten weekend bede musiała zakuwać bardziej niż przedtem, no ale w słusznej sprawie trzeba czas poświecać
sierpniówka, zwróciłam uwagę na to, ale szczerze ci powiem, ze było mi to obojętne, pójde dziś do sąsiadki zapytac jaką ona ma pościel w łóżeczku i wtedy przemysle, dobrze że zwróciłaś mi na to uwage bardziej
[ Dodano: 2009-03-27, 09:37 ]
obudziłam się z bólem głowy, ale wypiłam kawkę i mi przeszło
skad ja to znam...
a wogóle to zapomniałam sie z Wami podzielić tym co mnie rano spotkało
Przemek wstał dziś pare minut przed budzikiem, wtulił sie tak ze mnie obudził i co?
obydwoje w tym samym momencie powiedzileiśmy "śniło mi sie ze to chłopczyk" i zaczeliśmy sie śmiać ze to jakiś znak
no a przez ten sen znów mi sie w głowie pomieszało
jeszcze kilka dni temu byłam bardziej skłonna do dziewczynki a teraz jak śnił mi sie synus i ten pokoik i te butki małe... ojej, chyba mi odwala totalnie
ważne zeby dzidzia zdrowa była, wierze ze za to co mnie w życiu spotkało Pan Bóg da mi zdrowe dziecko, ze wynagrodzi mi wszystkie moje cierpienia, juz raz dał mi cud- Mojego Przemka, za niego codziennie dziekuje Bogu... wierze ze tym razem też tak będzie