Troszkę przeszedł ból ale i tak dzisiaj jest kiepsko ,może to wina ciśnienia?Ja już też bym chciała malucha na świecie bo też nudno. Nie za duzo mogę robić bo mi juz cięzko, nawet na spacer nie pójdę bo pogoda się zepsułą a tak bym się maleństwem zajmowała. Ciąża jest fajna ale mam wrażenie, że jestem w niej od zawsze i, że nigdy się ona nie skończy.
ejustysia ja tez tak miałam jakis czas temu .....ale mi przeszło , najpierw remont pozniej sprzatanie , teraz czekam na mebelki . a pozniej wyprawka dla małej wiec na koniec ciazy sporo rzeczy zaplanowałam nie ????
zoola fakt sporo jak na końcówkę. U nas wszytko dopięte na ostatni guzik więc juz czekam tylko na narodziny maleństwa. A tak jakby było coś zaplaowane to czas szybciej by leciał.
No chciałąbym bo jakby się wczesniej urodziła maluch tzn w 38 tyg to dłużej z nim wdomku posiedzę bo na dzień dzisiejszy do końca roku nie wracam do pracy chyba, że się poukłada wszystko dobrze to dłużej z maleństwem zostane.
mój smerf ma czkawke, u góry łobuz jeden, troche go rozumiem, też by mi sie nie chciało głową w dół wisieć :)))
ciąża trwa o miesiąc za długo, ja niestety nawet jakbym sobie coś zaplanowła na koniec ciąży to mi sie i tak nic nie chce a syf mam w domu, że szok, moze chociaż kwiaty dzis podleje bo biedactwa poschną
ejustysia ja też mam takiego lenia, że szok ale mam na szczęście kochającego męża który przynosi wodę, tableteczki, robi łóżko i milion innych rzeczy .Mój maluch dzisiaj jeszcze nie miał czkawki a uwielbiam to uczucie.
mój mąż to od 6 do 20 domek nam robi bo coś poślizg ma więc ja sama jak palec siedze ide na klan, pierwszą miłość a potem spać :))) Zmęczyłam sie siedzeniem