hej dziewczynki, wpadam na chwilunie, właczałam komputer 45 minut, zdążyłam sie wykapać zanim strona forum ruszyła

nie nawidze tego komputera
zepsuję go zeby Przemek zgodził sie kiedyś na laptopa
a więc byłam wczoraj na samym usg (nie na wizycie) i pan doktor od usg ocenił dzieciaczka na 18 tygodni i 3 dni czyli dokładnie tyle ile mój suwaczek, maleństwo waży 280 g

byczek

termin na 25 sierpnia- czyli moja koleżanka lepiej wie kiedy okres miałam
ale było troszke zawstydzone

i zasłoniło nóżkami to co powinno pokazać

no i nie dostałam zdjecia
potem byłam u koleżanki na herbatce i poszłyśmy na lumpeks kupiłam mase ciuszków dla dziecka za 21zł

najdrozsze były wycierane jeansy bo kosztowały aż 2zł

reszta to piekne body i koszulki
chyba z 16 szt
ech... wieczorem późno wróciliśmy od znajomych, pirat drogowy ze mnie, nie dosć ze bez prawka jeżdzę to uciekam glinom
dziś są moje 24 urodzinki, stawiam

dla Was kochane
miałam cały dzień gosci, teściówka z siostrą Przemka, przyjechał mój brat z bratową i córeczką, ciocia, dostałam piękne ciuszki- spodnie dresowe rybaczki, piekną tunikę ciażową i dwie koszule nocne z taaakim dekoltem wymarzone do karmienia

pieniądze, kwiatek w doniczce, i ogromną bombonierkę

a od Przemcia dwie śliczne perfumetki

oj ma nosa do zapachów

ogólnie urodzinki udane od dzidzi dostałam na urodziny pierwszego mocnego kopniaczka
