tez tak robie ale zarz sie denerwuje i placze chyba po mamusi cos ma...a mi przez to dupsko nie chce sie ruszac wrr! na dodatek ona tez ciezka i to bardzo zeby chociaz u meza chciiala posiedziec a gdzie tamto zależy, synuś co prawda lubi na rączkach, ale staram się często nie nosić, poza tym on ciężki już jest, często sobie leżymy albo on leży a ja siedzę i gadam i macham grzechotkami
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości