Ja dzisiaj też nic nie czuję, ale myślę, że nie ma się co denerwować, bo w ciąży z Oliwką też tak miałam, że w jednym dniu kopniaczki a później kilka dni ciszy. Jeszcze jest wcześnie.
może też każe mi przestać- chyba się tego obawiam
ale czego się obawiasz? Że nie będziesz brać leków? Ja w ciąży z Oliwką brałam właśnie do 16 tygodnia, bo mój gin stwierdził, że w tym okresie łożysko już przejmuje produkcję hormonów. Musisz zaufać lekarzowi.
Dziewczyny czy macie zaparcia? Bo ja chyba przez to oszaleję. W poprzedniej ciąży też miałam ten problem

. To pewnie przez żelazo, no ale przecież nie zrezygnuję z witamin. A może są jakieś, które niwelują ten problem?