Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

03 kwie 2009, 13:27

eve.ok, Oby tylko byl malutki groszek :ico_sorki:
Niczego sie tak nie boje jak usg :ico_noniewiem: , ale mam nadzieje ze bedzie wszystko OK.

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

03 kwie 2009, 13:35

asiu ja tez już będę z lękiem chodzić na każde usg...choć i tak we mnie spokój jakiś. i Marcin bedzie ze mna chodzić za każdym razem, bo ja się dowiedzialam, że Bliźniakom serduszka nie biją byłam pierwszy raz na usg sama... :ico_noniewiem: moze to głupie, bo co ma edno do drugiego...ale jakoś tak sobie wkręciłam..

a dziś w ogóle dzień słoneczny a we mnie w srodku smutniej troszkę...jakoś tak poprzypominało mi się wszystko...
ehhh

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

03 kwie 2009, 13:41

a dziś w ogóle dzień słoneczny a we mnie w srodku smutniej troszkę...jakoś tak poprzypominało mi się wszystko...
ehhh
Tez codziennie rozmyslam co by bylo gdyby...... ale cóz nie mozna sie zalamywac ani stresowac, trzeba myslec o tym co jest i co bedzie, chociaz to co bylo zawsze zostanie w naszej glowie a co najwazniejsze w sercu :ico_sorki:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

03 kwie 2009, 14:59

dokładnie asiu... :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

03 kwie 2009, 18:15

Witam dziewczynki!!! Ja na pierwsze usg po stracie poszlam bez meza znaczy czekal w korytarzu jak dowiedzielismy sie ze serduszka nie bija to myslalam ze moj maz nie wytrzyma i zacznie plakac ja jestem w takich momentach bardziej wytrzymala nie placze przy ludziach ale jak go widzialam to powiedzialam sobie ze juz nigdy wiecej ...... na drugim usg tez czekal ale jak serduszko bilo zawolismy meza i ten usmiech ten blysk w oku achhhhhh to bylo to ....
a ja wam powiem ze mam stracha przed kazdym usg chyba tak bedzie zawsze przynajmniej az dzidzia sie nie poruszy

ewulka
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 10
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:04

03 kwie 2009, 18:29

AsiuNL- przepraszam ze się wtrącam ale przeczytalam ze Twoj M. ma jakies kregoslupowe problemy.... Jesli chodzi o pomoc - to na razie tylko tabletkami, bo to jest stan ostry. Chyba ze nasmarujesz jakaś maścią przeciwbólową to powinno odrobinę złagodzić ból. Najlepiej niech pojdzie z tym do lekarza, bo niestety rwa czasem dość długo trzyma. A jesli mogę zapytać - czy ten ból gdzieś promieniuje????? Tzn. do jakiejs innej części ciała???? Czy jest po jednej stronie??? I czy boli w pozycji stojącej a przechodzi częsciowo przy siedzeniu????

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

03 kwie 2009, 18:34

ewulka, Kochaniutka idzie od biodra az do samej stopy z prawej strony. Bidulek ledwo łazi, a jezeli chodzi o lekarza to lipa. my mieszkamy w holandii a tu opieka medyczna jest do d*py

ewulka
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 10
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:04

03 kwie 2009, 18:48

No to rwa :/ i to calkiem konkretna. Tzw. bóle korzeniowe. NIestety tego typu rzeczy nie przechodzą tak od siebie, a jesli już no to niestety dość długo to trwa. Proponuję żeby jednak wybrał się do lekarza i tam pewnie dostanie jakies tabletki albo zastrzyki. A jak bedziecie w Polsce to dobrze by bylo skontaktować sie z jakim dr i powiedziec co sie stalo. Z tego co widze na zdjęciu to nie jest stary :ico_oczko: wiec może warto by bylo za wczasu zając sie tym kregoslupem. A jak teraz przejdzie mu ból to polecam ćwiczenia wzmacniające mięśnie odcinka lędźwiowego + masaże (ale dopiero jak wyzdrowieje!!!!) bo w tej chwili każda interwencja nie-lekarska niestety może tylko pogorszyć jego stan :/ No cóż, może niezbyt dobre rzeczy tu napisalam, ale to się niestety zdarza. Trzymam kciuki zeby wszystko wrócilo szybko do normy i pisz jak tam się sprawuje :D Pozdrowionka

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

03 kwie 2009, 19:08

ewulka, Dzieki kochaniutka za porade :ico_oczko: bede pisac co i jak.... Pozdrawiam :-D

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

03 kwie 2009, 21:09

ewulka, jestes rechabilitantem albo lekarzem ze tak wiele wiesz na ten temat??
napisz nam cos o sobie :ico_sorki:

AsiaNL, zdrowka dla mezusia

Wróć do „Przed Ciążą, czyli chcemy mieć dziecko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość