Nasze spanie sie coś dzisiaj skróciło Emi obudziła sie o 3

no to witaj w klubienie lubie jak ktoś małego na ręce bierze, nie wiem czemu - trafia mnie zaraz i lece i zabieram...oczywiście jak mąż nosi to nie...dziwoląg ze mnie czy też tak macie?



ja jak jesteśmy u nich to wole iśc z małą sama na spacer bo jak bym puscila z teściówką bo ta by obleciala z nią wszystkie baby i pewnie by ją macali a niedajboże wyjmowali z wóżkadlatego teściową tylko wypuszczam z nim na dwór jak jest już w wózku

ananke on pewnie tak zasuwa do swojej narzeczonej Milenkino i koniec leżenia na brzuchu i rozglądania się już od razu koleś startuje i zasuwa do przodu no, uśmiałam się z niego, że szok
