i już mamy Grudnówki wielkieee gratulacjeeee
no, to suprrpoza ciągłym zmęczeniem jest naprawdę nieźle
na razie (odpukać) nic z typowych dolegliwości (raz osłabiłam się na widok mleka Tadzia, ale to był na razie odosobniony przypadek)
mi przy obu ciążach dziewczynki się marzyły i mam dwóch synkówprzy Tadziu też mi się dziewczynka marzyła
to właśnie najważniejsze... myśmy do końca nie wiedzieli, jakiej płci była Pestka (jak się okazało Pestek) zdrówko, zdrówko, to ważnew gruncie rzeczy płeć nie jest w ogóle istotna, a raczej to żeby maluszek był zdrowy, czego oczywiście wszystkim mamom życzę
odpoczywaj, kolorowychno zmykam, bo już późno, a jutro pracka czeka
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość