MAJ 2009

[ejustysia]

avanti83, życie :) Ale czego nie robi sie z miłości, na początku sie przejmowałam i ciągle mężowi ryczałam, że on po tej ciąży nic nie bedzie miała a syn mu sie urodzi a ja wyglądam jak zużyty glut , ale teraz to już nawet uwagi nie zwracam, 2 butelke musteli kończe i szczerze - gdyby nie ona to były by większe i bardziej wyraźne

[avanti83]

ejustysia, grunt to rozsadne podejscie

[ejustysia]

avanti83, tak racjonalnie na to patrząc - to co innego mi pozostało:), nie no, ale szczerze to akurat rozstępy to mnie guzik interesują, ja tylko myśle o moim syneczku, ciekawe jak on tam w brzuszku wygląda, na pewno tak jak już przy urodzeniu :) no i ciekawe czy włoski ma :) i jaki duży jest i wogóle ciekawe jaki :) jeszcze 2 godziny i lekarz, , musze być tam wcześniej bo jestem 5 a o 16 to wchodziłam jak byłam 7 :) więc jeszce 2 godzinki oi bede płakać, ze szczęścia albo z rozpaczy ):)

[zoola27]

ejustysia, rozstępy naprawde spore no ale grunt to pozytywne podejscie .... u mnie póki co na razie brak i mam nadzieje ze tak zostanie
czekam na wiesci po twojej wizycie bardzo mnie ciekawi czy bedziesz miec ta cesarke czy nie ???

[fortunata_fofa]

Ejustsia naprawdę spore te rozstępy. U mnie narazie też na szczęście brak. Czekamy na wieści po wizycie. Bo az ciekawość zrzera czy będziesz miałą tą cesarkę no i jak wygląda Wiktor. Jak dobrze pójdzie to za kilka dni w miejsce rozstępów wstawisz nam zdjęcia swojego synka.

[zoola27]

no ciekawe jak tam ejustysia, jade zaraz na zakupy mam nadzieje ze ja wróce to bedą juz jakies wiesci

[avanti83]

ja tez czekam jak na szpilkach na wiesci

[fortunata_fofa]

Wszystkie czekamy z niecierpliwością. Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj się odezwie.

[zoola27]

ejustysia, ale nas trzymasz w nie pewnosci

[fortunata_fofa]

Lanie się jej nalezy za brak wieści tak długo.