


bravo!!!!!!!!!!!!!
wow, co za entuzjastyczne przywitanie...nie zauwazylam...
no to ja druga w takim razie



tez raz spalam z Panem na materacu, z ktorego uchodzilo powietrze - koszmar...
no ja ostatnio malemu podaje herbatke w nocy, wypija 100 ml i spi dalej,a le dzis to za bardzo nie podzialalo, malo zjadl na spiocha i pewnie bym glodny i przed 3 zrobilam mu mleczko i wypil i wstal po 7ze mozna dziecku podawac w nocy wode zamiast mleka i wtedy dziecko stwierdzi po jakims czasie, ze nie warto budzic sie na karmienie dla samej wody i bedzie przesypialo cale noce...
dokladnie, tak wlasnie zrob, jak Su przybiera na wadze to mozesz sprobowac, moze nie bedzie sie budzilajak mala sie wykuruje, to pojdziemy do przychodni ja zwazyc i wtedy poradze sie lekarza...
ja slyszalam, ze to dotyczy dzieci powyzej 5 kg... ale raczej nie, jezeli samo sie budzi... chodzi o to, zeby go nie budzic specjalnie na jedzenie.. natomiast Zu sama wstaje.. moze sprobuj z ta woda, ale w sumie co to za roznica dla Ciebie, jezeli i tak bedzie wstawac, to czy podasz jej wode, czy mleko, to jeden kit - no, z mlekiem lepiej, bo sie naje, a woda moze ja tylko wkurzyctak sobie mysle o tych pobudkach w nocy na karmienie - gdzies czytalam, albo ogladalam w programie tv - nie pamietam - ze mozna dziecku podawac w nocy wode zamiast mleka ...
SHOO - obejrzałam Cable guy'a, hehheheee, niezly jest... ewidentnie idzie w slady Majki![]()
![]()
![]()
bravo!!!!!!!!!!!!!
shoo, filmiki super, jak fajnie Jasperek sie czolga
no wlasnie taka roznica, jak napisalam wczesniej... ze po kilku (kilkunastu) nocach jak sie dziecko zorientuje, ze dostaje tylko wode - to nie bedzie sie chcialo juz budzic... podobno... i moze zacznie przesypiac cale noce...ale w sumie co to za roznica dla Ciebie, jezeli i tak bedzie wstawac, to czy podasz jej wode, czy mleko, to jeden kit - no, z mlekiem lepiej, bo sie naje, a woda moze ja tylko wkurzyc
witaj Margarita...Gie, Maja śpi mniej więcej tak jak Jaspi, ostatnie karmienie jest ok. 22-23 i następne o 7 rano, czasami się obudzi w nocy to dostanie piciu, które jest przygotowane wieczorkiem
Spokojnie można podawać picie w tem. pokojowej więc jest ok.
myślę, że możesz spróbować z Su ale wodą to ona się nie pocieszy, ty jej w ogóle to co podajesz do picia???
dokladnie, ja to samo powiedzialam, ze czuje sie jakbym spala na lozku wodnym,normalnie koszmar jakich malo.plywac po wodzie, owszem, ale spac![]()
no kochana, odliczam juz dni, bo juz mam dosc tegoPati85, już niedługo i będziesz w nowym mieszkanku, jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik i już będzie jak w raju
oj bidulo znow antybiotyk, oby tym razem pomogl.aha, zapomniałam wam napisać - wczoraj byłam u lekarza, kolejna dawka antybiotyku, można się załamać. Dostałam też skierowanie do rehabilitanta, na ten mój kręgosłup, chyba się starzeję i się sypię
tak kochana dokladnie tak, nie wiedzialam jak to napisac, bo my mowimy na to sofaczy "rogówka", to narożnik??![]()
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość