Dziekuje dziewczeta za komentarze na temat Niny
kurde ona mi staje na tych nogach non stop i non stop krzywi ta jedna stope
wyglada to masakrycznie, w ogole ma takie miekie nogi
nie podoba mi sie to! Pokaze Wam filmik to zobaczycie jak te nogi wygladaja - jak plastelina
no i ta jedna noge poprawia zazwyczaj jak juz wstanie, no ale nie wiem czy nie zakladac jej bucikow nad kostke? Ide do lekarza to zapytam
Moja tez wcina flipsy :D co prawda szybko sie nudzi
na szczescie spacerowka przodem juz ja ciekawi wiec moze znow bede mogla spacerowac po 2, 3 h :)
Ale bym chciala zeby Nina miala takie dlugie wlosy jakErik
a jej jeden lok na czubie siedzi i tyle :P
Ehh ja sie zastanawiam czy tesciowie wpadna jutro na obiad i nie wiem co zrobic jak tak
myslalam o piersi z kurczaka z serem, zapiekane w ciescie francuskim, z sosem grzybowym i salatka jakas ze szpinaku i pomidorow np .. (ale nigdy nie robilam i nie wiem czy tak an pierwszy raz to nie bedzie hardcore :P
Albo frytki z roladkami z piersi z kurczaka w sosie serowym, bo przyjedzie siostrzenica Jurka a ona ma kilka lat to pewnie kurczaka zjada albo frytki bo takie dzieci to sredniawo jedza..
No nawet jessli na obiad nie wpadna to beda tu spac jutro wiec wypada zrobic cos na kolacje
zupelnie nie mam pojecia co! Ale mozliwe ze pojedziemy z nimi do babci mojego M. i problem bedzie z glowy bo pewnie wrocimy w nocy :D zostanie tylko problem sniadania :P ehh no nic jutro pokombinuje w sklepie - oczywiscie po krzeselko pewnie nie pojedziemy bo czasu szkoda, a musimy posprzatac, zrobic zakupy itd itp
(
No i podobno dostaniemy nosidelko takie na ramiona - ja co prawda wole wsadzic wozek do auta, no ale moze sie przekonam - tylko jeszcze nie wiem gdzie bym ja w tym nosila :P jakos nie jestem przekonana - bardziej do chusty.
Mala spi, meza nie ma jak zwykle w piatki, a ja zgasilam swiatlo w kuchni i zrobilo sie calkiem ciemno i w tym samym czasie spadl mi papier toaletowy :O troche mam schize teraz.. no nic :D bede twarda - achh i przyszedl dywan! Mala szaleje :))) wracamy do normalnosci i znowu przez pol dnia byla pogodna i bawila sie na nim ladnie :) po tym weekendzie pewnie znow bedzie jej sie nudzilo z mama, no ale trudno :) wole zeby miala kontakt z ludzmi zebym ja mogla czasem podrzucac rodzinie jak bedzie wieksza :)