Co do fotelika to ja swój kupiłam razem z wózkiem na niemieckim ebayu - kosztował niecałe 100 euro i to wtedy jeszcze gdy euro było po 3.30
Ja też mam pigułkę azalię, ale będę zakładać spiralę. Drugiego dzieciaczka planuje tak za trzy lata, bo ja tak jak Marcia - z tych bardziej wiekowych i później to już za stara będę. A muszę trochę popracować żeby nie wypaść z obiegu, w moim zawodzie zbyt długa przerwa wiąże się z dużym uzupełnianiem wiedzy.
Beatris to dobrze, że mała już w domu
ja od początku wożę w spacerówce, a od jakiś dwóch tygodni lekko uniosłam oparcie żeby mały mógł się rozglądać.a ja sie zastanawiam kiedy na spacerowke wozek przerobic
bo moja juz chce siedziec