witam i ja
mi sie tez juz pranie kreci i zupka juz sie gotuje bo mezus wraca do domku poza tym to ja juz wykapana i zaraz ide wlosy robic. na 12 umowilam sie z sasiadka na spacerek z naszymi dzieciaczkami. pogoda zapowiada sie extra
a wczoraj odiwedzila mnie jeszcze kolezanka ktora wrocila z zagranicy bo w pracy byla i przyniosla w prezencie Dawidkowi caly komplecik - ogrodniczki na lato zielone, bezrekawnik, koszulke z krotkim rekawkiem, skarpetki, buciki, czapeczke i apaszke. normalnie suuuper ten kaplecik caly.
milego dnia wam zycze