Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

22 kwie 2009, 11:35

fortunata_fofa, wiesz ja też bym nic przeciwko temu nie miała, ale jeśli nie w tym to w następnym tygodniu urodze na 100% raczej no bo to już pora :)

Poza tym dalej stawiam na avanti , że ona będzie pierwsza, wiem uczepiłam sie biedulki, ale ktoś musi :-D ok, zostało mi kąpanko i golonko :ico_placzek:

Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

22 kwie 2009, 11:42

hej Mamusie :ico_brawa_01:

ejustysia, widze ze kwiecen juz na dobre opuscilas :ico_placzek:
golonko
bo nie doczytalam :ico_wstydzioch: wybierasz sie juz do szpitala :ico_sorki: :ico_sorki:
ja pojechalam "gladziutka" jak pupcia niemowlaka :-D a i tak glupia krowa - czytaj polozna wziela maszynke z zyletka i udawala ze mnie goli :ico_zly: :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

Awatar użytkownika
22540MONIKA
Wodzu
Wodzu
Posty: 11813
Rejestracja: 27 mar 2007, 21:45

22 kwie 2009, 12:26

hej Mamusie
hej :ico_haha_02:

ale Twoja niunia jest przesłodka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

oto wieści od avantii
Ja pierdykam:-/nadal nic nie wiem na badaniach nie było ordynatora który miał wyznaczyc mi termin i puscic na kilka dni do domu.Był jego zastepca który nie wie co ze mną ma zrobić idiota jeden!!!!
Jetsem zła ale chyba poleżę dalej;-(przynajmniej do jutra )

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

22 kwie 2009, 12:58

adkuś no nie opuściłam kwietnia, ale sama ze sobą pisań nie dam rady :-D do szpitala sie nie wybieram, ale do ginka :) zobaczymy co powie :)))))
Co do golonka w szpitalu to wiesz, że nadużywają tego i nawet jak masz kszaki :) to możesz zabronić im golić - tak samo jak nie musisz godziś sie na lewatywe, ale ja akurat sama poprosze :)
Był jego zastepca który nie wie co ze mną ma zrobić idiota jeden
wiecie co? Lekarze to debile, może gdyby nie nepotyzm w naszym kraju ludzie mogliby liczyć na normalne, profesjonalne traktowanie

[ Dodano: 2009-04-22, 13:20 ]
dostałam firanki do wikusiowego pokoju, zaraz powiesze i moge już rodzić :-D

Awatar użytkownika
22540MONIKA
Wodzu
Wodzu
Posty: 11813
Rejestracja: 27 mar 2007, 21:45

22 kwie 2009, 13:45

do szpitala sie nie wybieram, ale do ginka :)
a o której masz wizyte :ico_noniewiem:
czekamy na wieści :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
dostałam firanki do wikusiowego pokoju, zaraz powiesze i moge już rodzić
pochwal sie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

My z magdą będziemy jesć obiadek :ico_oczko:
myślałam ze nastawie pranko kolejne ale wodę wyłączyli pewnie jakaś awaria :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

22 kwie 2009, 14:19

ginka mam na 16 i tak sie zajęła,m wieszaniem firanek, że jestem w proszku, więc lece, zdjęcia już zrobiłam, ale wstawie wieczorkiem bo już nie zdążę

tobie wyłączyli a mój mądry mąż kilka tygodni temu popsuł filtr i musiałm sie w misce mys a wode musielismy przywiesc od kolegi bo 2 dni nie było - tak to jest jak sie ma inteligentów pod dachem :)

fortunata_fofa
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 kwie 2007, 16:53

22 kwie 2009, 15:34

A ja włąśnie wróciłam z pogotowia.Moja mama przewróciła się(pieprzone chodniki) i dość mocno obiłą sobie lewy policzek pod okiem.Spuchła więc jak ją zobaczyłam( bo zadzwoniła żeby po nią podjechać) zaraz kazałam mężowi na pogotowie jechać. Prawie jej oka nie widąc. Ale na szczęście zrobili jej zdjęcie i nic jej nie popękało tylko ma kość przy policzku obitą.Dostałą zastrzyk przemyli i na strachu sie skończyło.Spuchnięta bardzo ,oko, warga,lekko nos starty i pocharatana ręka. W niedziele miała isć na chrzest mojego siostrzeńca ale z taką twarzą to się raczej nie wybierze. Szkoda mi jej bardzo.Ale najważniejsze, że nic sobie nie połamała, nie było szycia ani żadnego pęknięcia.

[ Dodano: 2009-04-22, 15:37 ]
A mi od rana w krótkich odstępach twardnieje brzuszek, pobolewa,cięgnie do dołu ale do zniesienia jest ból( to chyba nie rodze?).Krzyż mnie boli no i krocze. Ale nadal sie boje,że nie będę wiedziałą,że rodzę. Bo przecież niektóe kobiety mają delikatne skurcze.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

22 kwie 2009, 16:37

fortunata_fofa, dobrze ze mamie nic powaznego sie nie stało :ico_sorki:
jak dostaniesz własciwych bóli to napewno bedziesz widziec ze rodzisz !!!!
ejustysia, dzieki za link .....nie wiem co temu gin. chodziło :ico_puknij: oczywiscie czekam na wiesci od lekarza no i na zdjecia Wiktorowych firanek!!

ja wróciłam z miasta taka padnieta ze nie wiedziałam jak sie nazywam .......troszke odpoczełam , był u mnie kolega ten co z anglii przyleciał .......ale sobie podagalismy :ico_olaboga: super !!!
a zaraz mezus przyjedzie :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-04-22, 16:47 ]
a zdjecie wstawie jak mi mezus zrobi :-D

[ Dodano: 2009-04-22, 17:32 ]
najswiezsze wiesci od ejustysi :ale dzis jestem szcześliwa dostałam skierowanie na cc napisze wszystko jak bede w domku !!!

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale ja sie ciesze !!! bedziemy miec majowe dzieciątko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

fortunata_fofa
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 kwie 2007, 16:53

22 kwie 2009, 17:35

Zoola też się ciesze,że nic poważnego się nie stało ale wygląda to strasznie.Dość długo będzie się to goiło a najgorsze,że to jest twarz.Dobrze,że ja sie dobrze czuje to zajmę sie domem, psem ,zakupami.Bo ona ma też mocno pokaleczoną rękę więc nie bardzo może nią ruszać. Teraz zaczęło ją to wszystko boleć. A nawet jej pomóc nie mogę.

[ Dodano: 2009-04-22, 17:37 ]
Super wieści od ejustysi :ico_brawa_01: .Nareszcie majóweczki zaczynają się sypać :ico_brawa_01: .Niech szybciutko wraca i opisuje co i jak .

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

22 kwie 2009, 17:38

A nawet jej pomóc nie mogę.
wiem ze to przykre jak kochanej osóbce sie zle dzieje !!! usciskam mame ode mne serdecznie !!!!

jejku tak bardzo sie ciesze ze od justyny tak dobre wiesci płacze ze szcześcia :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość