NOWA,
lulu_, ma rację można samo łóżeczko bujać, a te płozy to chyba pic na wodę że tak powiem, bo niby są fajne ale cały czas spadają i się przesuwają, co chwila musisz poprawiać, my samym łóżeczkiem bujaliśmy
Ja raczej jakoś na smoka dla dzidzi się nie nastawiam nie wiem , może dlatego że Milan w ogóle nie ciągał, no i trochę plusów miałam bo nie muszę go odzwyczajać od smoka. Ale na początku były minusy, bo ciągle chciał ssać pierś bo smoka nie chciał. I weź bądź tu mądry
A co do upławów to też mam i to strasznie dużo, przy 1 ciąży nie miałam ich aż tyle, to samo jak u was bez wkładki ani rusz, może przy drugiej ciąży są mocniejsze, już nie wiem sama
My byliśmy na podwórku na godzinkę Milan się wybiegał, a teraz szykujemy się do kąpieli