Witam
Jadzia, zdrówka dziewczynkom.
U nas pogoda super. Zaraz chyba pójdziemy na spacer.
Moje smerfy dziś pospały też. Patryk wstał przed 7, łyknął flaszeczkę mleczka i zasnął. Pospał do 8:30. Kinga przyszła do mnie do łóżka po 7, kazała mi się odsunąć, bo nie ma miejsca, przykryć się i pospała do 9.

. Ostatnio jej się poprzestawiało i śpi do 9. Gdyby jeszcze Klusek chciał tak spać...