moja siostra ma synka i sciagala mu skorke zeby tam umyc bo moze sie wdac czasem cos,
Moja Amelka to juz od dawna w duzej wannie sie myje zawsze razem z tata i jej sie to dosc podoba, wyrosla szybko z tej malej wanienki
mam teraz wreszcie chwilke, co to sie porobilo z tym postem wczesniejszym
u nas ogolnie wszystko ok, Amelka ma jeszcze taka zyrafe z klockami
http://www.allegro.pl/item340153879_int ... html#photo
odbilam ostatnio troche zdjec, jak bylismy na swieta w polsce, i Amelki z kazdego miesiaca po kilka i wyszlo w sumie 180 zdjec
teraz musze to posortowac w albumy
pogoda u nas sliczna i latamy na spacery jak sie tylko da, wczoraj bylam u kolezanki i byly delicje, wiec dalam amelce najpierw samego biszkopta, a potem troszke tej czekoladki, ja zjadlam galaretki i w sumie to zjadla tak dwa ciacha
na smaczka i jej bardzo smakowalo :) zreszta jadla juz bananka, gruszeczke, oczywiscie po kawaleczku
problem z tym krztuszeniem to jest taki ze ja tez do tej pory jak jej daje to ona siedzi z prostymi plecami i ja ja bacznie obserwuje czy jest ok, i ona ak juz sie nauczyla to tak fajnie przezuwa i takim sposobem zjadla wczoraj dwa ciacha, poza tym kupuje znowu sloiczki bo patrze jak oni tam dziecku daja teraz no bo to juz jest kolejny etap i to juz nie jest taka papka, wiec kupilam jej lazanie, jadla i jej smakowalo i musze przyznac ze w smaku calkiem calkiem, podpatrze i zaczne sama gotowac znowu
[ Dodano: 2008-04-04, 08:44 ]a to kolejny wozek ktory mi sie spodobal
http://www.mothercare.com/gp/product/B0 ... 1&mcb=core
moze sie wreszcie kiedys zdecyduje i cos kupie