DZIECIACZKI MAMUŚ Z TERMINEM CZERWIEC 2007!!!

[Frydza]

edyta29, musisz sie jakos przemoc i nie wstydzic sie meza ,no chyba ze Tobie tak jest dobrze ,jestescie ze soba juz tyle lat napewno znacie sie z kazdej strony to kochana sie nie wstydz

[ Dodano: 2008-04-04, 08:45 ]
Aleksandrowicz, ja narazie nie zamiezam isc do pracy i niani nie szukam ANIA znalazla fajna nianie ktora sie Helenka opiekuje,mozec i Tobie sie uda Ja kiedys sie opiekowalam 2 blizniakow a pozniej 1,5 roczna dziewczynka

[ Dodano: 2008-04-04, 08:48 ]
ANIU dasz rade moj mezulek zadowolony z moich b ale ja to nie no ale coz zrobic silikonow se nie walne highihi kiedys bedzie 2 dzidzi to znowu urosna hehe

[Aleksandrowicz]

a wczoraj o cos miałam Was jeszcze pytać, chodzi o to, że Alek wczoraj wieczorkiem jak Rafał go nosił odginał tak dziwnie główke do tyłu, już kiedyś też tak miał ale na drugi dzień normalnie, czy wiecie cos na ten temat????nie wiem czy to ze zmeczenia, czy ze zdenerowania...on np jak sie wkurza to teraz sie rzuca tak jakby do tyłu..jak np czegos nie dostanie a jest na rekach itd, ale to wczorajsze odginanie to jakies dziwne było..w srode idziemy do pediatry na kontrole więc zapytam

[Frydza]

Aleksandrowicz, oj niewiem niewiem,Wiki czasem tak robi ale to sie wyglupia i sie smieje

[BeWu]

WITAM MOJE PIĘKNE!!!!!
Ja to jak ten Józek z piosenki "Pojawiasz się i znikasz i znikasz i znikasz...." heheeheh

Na początek i przede wszystkim chciałbym pogratulować Ani kolejnej pocieszki, która rośnie wTwoim brzuszku suuupppeerrrr bardzo się cieszę no i oczywiście 100 lat dla Helenki!!!!

Aleksandrowicz śliczne zdjęcie Olka w opisie

Alinko gratuluje udanej uroczystości chrztu! Wania wyglądała poprostu bosko! jak mała księżniczka

Kamilko ciesze się że z twoim żebrem juz lepiej, no i bardzo sie ciesze z postępów Tomka - Zuch chłopak! no to teraz się zacznie....
co do twojego pytania o długość związku to my jesteśmy ze sobą 6 lat, w tym 1 rok po ślubie:)

madziorka z tym wieszakiem to naprawdę musiał być stres czasami starch wychodzic z domu... ale na szczęście nic takiego się nie stało, ucałuyj Lalusia od Kalinki

kurcze nie wiem co tam jeszcze czyatałm.....

acha był poruszany temat seksu..... heheheh u nas to różnie bywa, czasami kompletny brak zaiteresowania, a czasami dosłownie jak zwierzaczki czyt. króliczki hie hie ale coś w tym jest że im częściej tym większa ochota...po dłuższej przerwie jakoś ciężko jest mi się rozkręcić

29.03. byliśmy na weselichu u znajomych i powiem Wam że było super, wychulałam się za wszystkie czasy, popiłam mocniejszych trunków /pierwszy raz od 2 lat/i w ogóle byłam w swoim żywiole, ja na takich imprezach jestem prze dzik, noramlnie nie co się ze mna dzieje ale uwielbiam przyu takich okazjach być w centrum uwagi heheh w pewnym momencie doszło do tego że dwóch panów zaczęło się przepychać który ma ze mna tańczyć hie hie a mój mąż patrzył sobie na to wszystko z szelmowskim uśmieszkiem jakby chciał powiedzieć "ona i tak jest moja hehe"

poza tym Kalinka raczkuje już na całego i próbuje wsawać, czasami jej się udaje, jak ma dobre podparcie:)

acha i jeszcze musze Wam oznajmić że mój Tomuś w końcu idzie do pracy od maja, proponuja mu na początek 2,5 tys ale zobaczymy....

dziewczynki jeszcze chciałam was poprosić o głos na Kalinkę
http://www.cwiczzmaluszkiem.pl/gallery_ ... om=gallery

z góry dziękuję

[Frydza]

Ja to jak ten Józek z piosenki "Pojawiasz się i znikasz i znikasz i znikasz...." heheeheh

BeWu, ZGADZA SIE hihihi,glosik oddany ,superowo ze wyszalalas sie na weselichu ja to dokladmnie tak jak ty hihi tance i dzik ze mnie,w sierpniu idziemy na wesele to poszalejemy Gratuluje postepow coreczki i pracy mezowi

[magda26]

Witam moje kochane

Madziorka kurcze horrory nam piszesz biedny Leleus ale tak jak napisała Ania nie unikiemy wypadkow upadkow itd
Trzeba tylko bardziej uwazac na nasze dzieciaczki

Aleksandrowicz powiem ci ze bardzo rozumiem twoje obawy i jakbym miala wybierac to chyba oszlalabym dobrze ze moja mamcia bedzie z P pilnowala na zmiane ....ale powiem wam szczerze ze zawsze mysle ze ja najlepiej wiem kiedy on chce jesc ,bawic sie,spac itd ...tez tak macie ?? CXzasami mi wstyd ze uwazam ze ja najlepiej wiem o moim dziecku ale chyba tak jest

Co do zwracania uwagi to sama nie wiem ...ludzie w tych czasach to pzry tobie moga byc ok a jak nas nie ma calkiem inni ech nie wiem trudne masz zadanie

A z tym wyginaniem do tyly to nie wiem ale slyszalam ze dzieci tak robia jak sie wkurza wlasnie albo czegos nie dostana...ale lepiej spytac lekarza.

Edytko no to faktycznie moze szczera rozmowa pomogłaby kurcze ja to sie nie wstydze P w sumie czego myslisz ze jak maz cie dotyka nawet pod kołdra to nie wie jak wygladasz?? hehe to tylko twoje zludzenie
Ja nigdy nie mialam problemu z seksem teraz tylko mi sie nie chce hehehhe ..............hm tak mysle moze czas na kochanka oczywiscie zartuje hehehe

Co do piersi ja mam "C" i nie narzekam moj maz tez nie

Ja to jak ten Józek z piosenki "Pojawiasz się i znikasz i znikasz i znikasz...." heheeheh

nono nie ladnie ty nasz Józku ....Juli tez pojawia sie i znika
Glos oddany na Kalinke
Ciesze sie ze wszystko idzie po waszej mysli

Moj Marcinek wlasnie sie obudzil jak mamusia konczy pisac ...kochany babel

Aha i kto chce meza chorego marudnego nie do wytrzymania
Powiedzcie czy wasi tez tak marudza jak chorzy sa???

[Frydza]

..ale powiem wam szczerze ze zawsze mysle ze ja najlepiej wiem kiedy on chce jesc ,bawic sie,spac itd ...tez tak macie ??

u mnie to samo ja wiem najlepiej moj mezulek zawsze jak zajmuje sie Wiki a ja robie cos innego to jak zaczyna mu marudzic to mnie pyta co ona chce no to mowi ze pic ze tamto siamto itd!!!Ech ci mezczyzni

Aha i kto chce meza chorego marudnego nie do wytrzymania
Powiedzcie czy wasi tez tak marudza jak chorzy sa???

ja dziekuje za marude,moj jak chory to spi i swiety spokoj

[BeWu]

Aleksandrowicz jeżeli chodzi o to wyginanie to moja Kalinka też tak robiła jak się złościła i nie wydaje mi się żeby to było nienormalne, dzicko poprostu w ten sposób wyraża swoją frustrację heheheh
moim zdaniem nie masz się czym przejmować, Klainka już tak nie robi więc jest szansa że Alek też przestanie hehehe

Madziu mój nwet spoko, nie marudzi tak bardzo /udaje twrdziela hie hie/

[magda26]

ja dziekuje za marude,moj jak chory to spi i swiety spokoj

Madziu mój nwet spoko, nie marudzi tak bardzo /udaje twrdziela hie hie/

Fajnie macie

[Aleksandrowicz]

Magda - mój w ogóle nigdy nie marudzi jest taki typ i już czasem to własnie aż mnie wkurza, że zawsze wsz ok, ale to rzadko rzadko, a jak chory to leży i tyle, rzado choruje, ale jak sie rozchoruje to na maksa, zeszłej jesieni to leżał az sie trząsł

jej nie mówie juz o chorobach, bo kurcze chyba mnie cos bierze, od rana mnie gardło drapie, wziełam juz dwie pastylki i cos przeciw grypie, ale tak jakos dziwnie sie czuje i wymiotowac mi sie chce mam nadzieje ze nie podłapałam nigdzie czegos, w tym tyg tylko na spacerach bywałam w zadnych centrach..no i Aleczek przez ostatnie dwie godz tez niewyraźny jakiś, teraz zasnął w domu a wybieralismy sie na spacerek, w trakcie ubierania oczy mu sie kleiły, przytuliłam i zasnął a predzej dawałam mu obiad i nie za bardzo chciał jesc, co dziwne u niego, bo zawsze z checia wcina..dzis było fakt cos nowego, tzn jadł to juz w week, wtedy tez z oproem ale wciagnął wszystko, a dzis juz nie..mam nadzieje ze jednak nas nic nie dopadnie

[ Dodano: 2008-04-04, 12:27 ]
no a jeżeli chodzi o opieke nad dzieckiem - ja tez mam tak że wydaje mi sie ze ja najlepiej wiem co potzrebuje, no Rafał tez, ale juz mniej jeszcze gdybym miała kogos zaliczyc do tego grona - to moja mama, ale tesciowa juz nie no wiadomo sa tez osoby z którymi zostawiłabym go bez obaw ale na maks 2, 3 godz, np z sostra, bratem czy ojcem, oni zawsze go czyms zainteresują, nakarmią, ale oba osoba....no to bedzie trudne, wiem że bede sie starał robić tak, żeby przez jakies 2, 3 tygodnie a moze i dłużej - opiekunka bedzie i ja, i zobacze jak ona podchodzi do mojego dziecka, po takim okresie można juz ocenic, czy jakas oszustka

[ Dodano: 2008-04-04, 12:32 ]
no z tesciami tez bym go zostawiła na te 2 godz, aczkolwiek miałabym obawy, w listopadzie ak został z tesciowa gdy byłam u fryzj to go nawet nie przewineła nie mówiac juz o karmieniu, czekała jak wróce..ale teraz Alek jest starszy i jutro znów musze go z nia zostawić, bo znowu do fryzj ide, ale bedzie tez Rafał i zreszta wypuszcze ich chyba na spacer w tym czasie..

[ Dodano: 2008-04-04, 14:06 ]
a Alek pospał w domu prawie 2 godz zbudził sie z dobrym humorem, wypił teraz 120 ml mleka i niestety troszke zwymiotował, to uz dzis drugi raz nie wiem czemu, moze dlatego ze zaraz po butli chciał na podłoge i szalał i po chwili ulał..