Ja poszłam rodzić całkowicie za free i potraktowali mnie jak psa, jak zwierze, w sumie zwierze jest lepiej trkatowane u wet. niz ja zostałam tam.
Bywa niestety i tak. Mi mój poród uświadomił czym jest miłość do nienarodzonego dziecka strach o jego życie i zdrowie ... Jestem teraz bardzo związana z moja córeczka emocjonalnie przez to wszystko co nas spotkało. Eh.... z drugiej strony ciągle gdzieś tam zastanawiam się dlaczego tak się dzieje i co by było gdyby...ale wybaczyłam personelowi, za to nie zapomnę nigdy.
[ Dodano: 2009-04-29, 14:55 ]
Ja niestety nie mogła bym tyle kasy wydać, dla mnie to za duża suma a w rzeczywistości to jak francą jest położna i dupkiem (sorki za określenie) lekarz to i tak nic tego nie zmeini, bo charakteru nie da się kupić i już.Faktycznie była na jednej wizycie przed 34 tyg. i płaciła te 200 zł ale jak dla mnie to warto.