Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

19 kwie 2009, 10:52

avanti83, ja też trzymam za Ciebie kciuki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

19 kwie 2009, 11:43

avanti83, nie myśl o bólu, tylko,że już bardzo nie długo będziesz z synkiem!

NICOLA_1985

19 kwie 2009, 13:00

ja tez miałam cesarke i taki ból to żaden ból :ico_oczko: da sie wytrzymać nawet bez paracetamolu czy innych środków przeciwbólowych... moje ataki migreny są duzo gorsze nawet ketonal forte ma problem mi pomóc .. cesarka przy tym to pikuś :ico_oczko: najwazniejsze to pozytywnie myśleć i cieszyć się nadchodzacym dniem spotkania ze swoim maleństwem, ból minie i nawet nie bedzie sie go pozniej pamietac a szkodaby bylo marnowac czas na stresy i nerwy przy mysleniu o bólu

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

19 kwie 2009, 16:31

ja pamietam ze po samej cesarce przez 2 dni chyba dostawalam leki przeciwbolowem potem juz nie potrzebowalam, bolu w ogole nie czulam bo prosilam wystarczajaco szybko o zastrzyki. Pamietaj avanti ze tylko jak "poczujesz" rane to pros o zastrzyk wtedy nie dojdziesz do momentu najwiekszego bolu bo lek zadziala. Potem juz nic nie bralam, nawet ze smiechem sobie radzilam ale najgorzej bylo z potwornie sucha skora w okolicach rany ale z tego wyleczyla mnie oliwka Lenki.

Awatar użytkownika
avanti83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7273
Rejestracja: 12 lip 2008, 12:35

19 kwie 2009, 17:39

Janiolek, dziekuje za rady

Gatto
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 22:04

wystrzegać sie po...

29 kwie 2009, 17:14

hej, ja jestem 6 tygodni po mjej drugiej cesarce i zgadzam sie z przedmówczyniami - sama operacja to nic wielkiego. Gorzej z tym co potem - znaczy trzeba na siebie uważac i wiem co mowie. Tym razem zamiast po tygodniu szwy zdj ęli mi po 3 tygodniach a co to przeżyłam do miłych chwil nie należało. Zamiast cieszyć sie synkiem wyłam z bólu i przerazenia. Po tygodniu otworzyła mi sie rana i szwy sie rozlazłay przez wielkiego krwiaka jakiego sie nabawiłam w szpitalu. Powód - zbyt wczesnie kazali mi wstać i zajmować sie malym. Dziewczyny nie dajcie sie! Cesarka to poważna operacja, nawet jak na taką nie wygląda, zwłaszca druga keidy trzeba usówać pierwszą bliznę. Mamy prawo do tego żeby dojść do siebie. Zajmować sie dzieckiem możma, ale z pomoca położnych a nie - masz dziecko i się nim teraz baw. Po to jest szpital, zebyśmy do siebie doszły. Ja wstawałam, zajmowałam sie a potem swoje odcierpialam. Nikomu nie życzę.

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

29 kwie 2009, 18:42

Gatto, no to mnie przeraziłaś :ico_olaboga:
Mam wobec tego kilka pytań do Ciebie :ico_haha_01:
A napisz proszę w jaki to sposób usuwają pierwszą bliznę??
I ile dni po operacji kazali Tobie już wstać??
Ile byłaś w szpitalu dni?
Pozdrawiam :ico_haha_02:

Gatto
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 22:04

29 kwie 2009, 22:29

Oj, Kajunia25 nie chciałam przerazić tylko przestrzec. Już odpowiadam na pytania :). Pierwszą bliznę usuwają podczs operacji zaraz po wyciągnięciu malucha i zrobieniu pewnie innych niezbędnych rzeczy. Po operacji lezałam przez 12 godzi a potem kazali mi wstać a po 18 godzinach dali mi dziecko do opieki... Troche to było za wcześnie - zamiast leżeć co chwila wstawałam do małego, a jak poprosilam eby siostry mi go podawały dowiedziala sie, ze sama mam sobie radzic. I tu powinnam byla na nie wrzasnac i sie zaprzeć, ze ja jestem po operacji a ne sa od tego zeby mną sie zajmować, niestety - czułam sie nieźle a do tego zwyciezyła cheć zajmowania sie maluchem - jakbym nie maial przezd sobą reszty zycia z dzieciaczkami :) W szpitalu byłam 4 dni i to tylko dlatego, że mały dostał żółtaczki bo chcieli mnie wypisać po 3. Ogólnie moja przestroga jest taka - trzeba na siebie uwazać i nie strugac bohatera i matki Poli jak ja - to bez sensu.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

30 kwie 2009, 12:42

Gatto, uuu... no super opieka. Mnie zwlekli z wyrka po dobie, a i tak mało nie zemdlałam, po 12 godzinach to leżałam jak kłoda. Ale po tej dobie też mi dali Zuzię i radź se babo. A ja taka bida byłam ,teraz to bym inaczej z nimi gadała. Przy drugim będę wiedzieć :-D
Na szczęście ból i złość gdzieś odpływają :-)

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

30 kwie 2009, 18:37

ja miałam cesarkę robiona 4 lata temu i ja ja "mile"wspominam o ile można operację tak wspominać :ico_sorki: Julkę przynieśli mi jak leżałam w izolatce około godziny po cc,przystawiłam do piersi,mała possała i mi ją wzięli :ico_sorki: 2 raz wieczorem koło 20,rano na 2 dzień wstawałam i przeszłam do innej sali ale tam gdzie leżały dziewczyny po cc,niestety byłam sama :ico_placzek: Julkę pierwszy raz na cały dzień dostałam w czwartek (wtorek miałam cc) ja się bardzo dobrze czułam i nie był to dla mnie problem,w piątek miałam mieć już małą na noc ale nie czułam się na siłach i nie było problemu żeby położne mi wzięły małą :ico_sorki: także nie w każdym szpitalu jest źle :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: po tygodniu miałam ściągnięte szwy,nic się nie działo,bardzo szybko blizna się zagoiła :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość