Hej !
My też w domku siedzimy i na dworze co chwile, bo pogoda śliczna.
Moja Alusia ma katar i w nocy wstawala chyba z 20 razy, więc nie wyspalam się niestety.
teraz mała odsypia , ma już drugą drzemkę.
Janiolek no podziwiam że Lenka tak karę zrozumiała i stała, ja jak Alicja wymusza "coś" i płacze to ją zostawiam i odchodze, a ona wtedy siada, kładzie głowe na podłogę i do tego krzyczy. Chyba babcia jak mnie nie ma to ciągle jej ustępuje i mała nie chce mnie słuchać.
BUZIAKI