dobry wieczorek kochane
my dzisiaj jeździliśmy rowerkami i zaliczyliśmy od razu wypad rowerkiem do mamy
mamy 5 km,więc warto było,po co kisić się w samochodzie
a że Hania nam nie spała w południe to padła jadąc w krzesełku i musiałam jej główkę podtrzymywać przez jakieś 3 km,ciężko było,ale czego to nie robi się dla dziecka
a ja już lecę spać bo coś czuję,że nogi mi jutro odpadną,no i pupa mnie boli
w końcu przejechaliśmy łącznie 20 km
dobrej nocki i do juterka
papa