hej hej
witam i ja
wczorajszy atak to nie wiem co to bylo, ale dzieki Bgu tylko chwile potrwalo i przeszlo. zaraz potem synek usnal, nakarmilam go na spiocha o 22.30 i poszedl spac w lozeczku do 5.30. znowu przewijanko i mleczko i wstalismy o 9.45
oj jak ja sie nie lubie budzic sama w lozeczku a bajzel mam w domu niesamowity ale nie chce mi sie wziasc. teraz jedynie pranie smyka nastawilam, a moja zabka pobawila sie zabawkami w lezaczku i teraz spi.
u nas pogoda sliczna i 22 stopnie, ale dzis wozka nie mam wiec pewnie bedziemy sie werandowac na balkonie
Witam!
Po kilku dniach nieobecności wreszcie zajrzałam. Moje chłopaki nadal chorują tym razem na oskrzela. Fini ma zastrzyki, niby z oskrzelami już lepjej ale przyczepił mu się znowu wirus pokarmowy wymioty i biegunka na zmiane, całą nockę nie spałam.
Wreszcie wiem dlaczego mój Ignaś miał takie problemu z kupką. Byliśmy u pediatry prywatnie i się jej zapytałam a ona się mnie pyta czy espumisan podaje. Ja podawałam od kolek i okazało się ze on może tak zadziałać. Zmieniłam na Infakol i kupka 3 razy dzień i nawet się nie kleii.
Teraz spróbuje was doczytać
hej
na razie mam neta to korzystam, bo maja mi dzis wyłaczyc. stawiam bo mój synuś dziś 3 m-ce skończył. rano byliśmy na małych zakupkach, potem na spacerku - upał niesamowity. teraz w domku coś porobić przyszłam.
ja mojego zdjelam juz z balkonu bo nie chce spac. moze za goraco bo na balkonie jeden zar. ubralam go w body cienkie bawelniane z dlugim rekawkiem,spodenki cienkie bawelniane, skarpetki i kamizelke tez taka cieniutka i cienka bawelniana czapeczke. wydaje mi sie ze nie za duzo, ale moze mu jednak za goraco bylo bo w domu wlasnie przysypia a na balkonie wogole. tylko krecil sie i grymasil
chyba ide sobie zrobic rybke na obiad bo cos mnie naszla ochota...
a wczoraj bylam na solarium, bo nie mam czasu sie poopalac na sloneczku a niecierpie byc taka biala