hej laseczki
ja wlasnie do wyrka synusia polozylam...
bylam na miescie 2 godzinki bo latalam po bibliotekach bo potrzebowaklam do nauki ksiazek no iprzytachalam 3 ogolem maja 1800 stron , dobrze ze wszystkiego uczyc sie nie musze, jak pierdola moja zasnie to wskocze na orbitka i chwyce ksiazke
jutro jak bedzie sloneczna pogoda to planuje przed poludniem pojechac z Oskim nad jezioro pospacerowac, zobaczymy czy nie ebdzie znowu pochmurno
El to przezylas troche, ale mam nadzieje ze juz na spokojnei wszystko
Madziu a to moze jednak pojdz z Gabrynia do okulisty....a probowalas przemywac oczka rumiankiem??