hej
lulu-ja od początku miałam dla Majki taki zwykły-elektroniczny termometr i bardzo dobrze się sprawdzał. Na początku, tak do pół roku temp mierzy się w pupci (nawet lekrka tak nam kazała), a potem już normalnie pod paszką.
janoszka, ja mam zwykły materacyk z gąbki, po Majce i jest w bardzo dobrym stanie po 2 latach :) więc innego kupować nie będę :)
ja dziś w końcu posprzątałam w kuchni :)przez ten cały tydzień jak się zle czułam to nic nie robiłam
Dziś czuję się troszeczkę lepiej :)brzuszek tak mocno nie boli, co mnie bardzo cieszy :)
[ Dodano: 2008-04-05, 11:54 ]a ja na dietce-zero słodyczy przez weekend, bo w poniedziałek z rana idę w końcu na tą glukozę i chcę aby mi dore wyniki wyszły, bo gin powiedziła, ż jak złe wyniki beda to da mi jeszcze jedno skierowanie na glukoze, ale to już 75 g