jutro was doczytam bo niedawno przyjechalam spotkalam kumpla z liceum, nie widzielismy sie 3 lata i oznajmil mi ze sie do mnie wybiera w przyszlym tygodniu kilolek, najlepszego
Ika ty idź wreszcie do tego lekarza. A jak cię tak bardzo boli to lepiej pojedź do szpitala. Moją bratowa też tak strasznie jajnik bolał i w ostatniej chwili dotarła do szpitala - pekł jajnik i miała krwotok wewnętrzny. Nic nie boli tak bardzo bez powodu!
nareszcie mój robaczek już śpi,w domu posprzątane,ostatnie pranie się robi i mam spokój a jak Hania wstanie i zje obiadek to jedziemy do rodziców na grilla
No już dobrze tylko nie krzycz
A mój najukochańszy na świecie mąż kupił mi dzisiaj aparat ,bo w tamtym kodaku mi lampa błyskowa poszła i nie mogliśmy znaleźć dobrego serwisu więc zrobil mi prezent i kupił nowy
a więc kilka foteczek
takie stróża tez dostałam co by mnie pilnował
tutaj mój kochany mąż i jego kochaniutki bratanek Krzysio ( mój misio go oddać nie chcial ) a to mój brudasek grillował na całego oczywiście guz tez musi byc bo co to za zabawa bez guza zwłaszcza jak się lata za siorą która na hulajnodze śmiga ale po tym zdążyłam go tylko wykapać i padł jak sznytka
uff, a ja polazłam na komunię do moich dzieci. Ledwo wysiedziałam ale jakoś dałam radę, zwlaszcza, że zostawili dla mnie zarezerwowane i podpisane krzesełko w pierwszym rzędzie kwiatki odebrałam, gratulacje przyjelam, rodziców poinformowałam, ze nie wracam i mam z głowy
my za tydzień idziemy na komunię,ale szczerze mówiąc to mi się zbytnio nie chce do kościoła to pewnie i tak nie pójdziemy bo Hania do tej pory to nie wstanie,bo msza jest na 9.00,a niunia do 9 śpi,a ostatni nawet do 9.30
bo msza jest na 9.00,a niunia do 9 śpi,a ostatni nawet do 9.30
wow to spioszek z niej! Kuba ostatnio o 5 wstaje!. nie mam pojęcia dlaczego. Ograniczam mu drzemkę w dzień ale to nie pomaga. Najgorsze jest to, ze wstaje o 5 przychodzi, do nas i nie daje się już połozyć ale jest naprawde śpiący i zmęczony.