dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

07 maja 2009, 18:52

hej. mało pisze bo fatalnie sie czuje :ico_placzek: mdlosci 24 h. spie prawie non stop,ogolnie oslabiona i padnieta jestem :ico_chory: ta ciaze przechodze paskudnie :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-05-07, 18:53 ]
a suwaczka nie mam bo czekam na wizyte u ginka zeby sie upewnic co do terminu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

08 maja 2009, 07:05

mało pisze bo fatalnie sie czuje
- no to jestes usprawiedliwiona :ico_oczko:

Ja dzis rano znowu zaliczylam spotkanie z kibelkiem :ico_noniewiem: No ale coz,takie uroki :-D

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

08 maja 2009, 08:02

witajcie
ależ padnięta jestem, dobrze, że jutro sobota, a kierownik produkcji wraca w poniedziałek, to wreszcie się wyśpię rano
teraz to normalnie pobudka o 5, a wieczorem jak kłoda padam i nawet kolacji nie mam siły sobie zrobić, mąż już ma nerwicę, bo wieczorem sam musi karmić, kąpać i usypiać dzieci, bo ja po prostu o 19 na chwilę się kładę odpocząć i budzę się dopiero 22:30
dobrze, że to tylko tydzień, bo bym chyba padła
aha, zapomniałam Wam napisać, że zaklepałam sobie wakacje i w czerwcu wyjeżdżam na 2 tygodnie do Grecji (uwielbiam to państwo), lekarz się zgodził i stwierdził, że jak lecieć to właśnie w tym okresie, tak że odliczam już dni do wyjazdu
a Wy wybieracie się gdzieś na urlopiki?

z tego co widzę, to większość w Nas cierpi na jakieś typowe dolegliwości, ale głowa do góry dziewczyny, wkrótce wszystko minie

iw_rybka a z tą grupą krwi to kurcze jakieś niedopatrzenie, bo przecież zawsze podają surowicę w takich przypadkach
trzymam kciuki, żeby maleństwo miało tą właściwą grupę krwi
shiva z tymi smakami i niesmakami to niestety tak bywa i trzeba przeczekać, nie ma rady
za to potem w II tr. można wcinać wszystko co się chce, bez obawy o kilosiki na szczęście :ico_haha_01:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

08 maja 2009, 11:02

ja niestety kibelka nie zaliczam. i to jest straszne. bo mdli mnie non stop :ico_olaboga:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

08 maja 2009, 14:56

Oj dziewczyny moze tez pogoda na nas tak dziala, ja z poprzednimi ciazami nie mialam takich dolegliwosci a teraz tragedia, bylam dzisiaj u lekarza rodzinnego i sie okazalo ze jakas wirusowka panuje no i oczywiscie mnie tez dopadla :ico_zly: mnie nigdy nic nie omija, zaloze sie ze dziecko z przedszkola przynioslo, no ale jak zwykle ja najgorzej przechodze, za to z jedzeniem nie mam problemu, najlepiej to co nie zdrowe taka mam ochote na zupki knorra ser w ziolach, dzisiaj na sniadanie jadlam pycha, mam jeszcze jedna no ale na jutro zostawie :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

08 maja 2009, 17:34

barbapuppa, to milego urlopu :ico_brawa_01: My jedziemy na wakacje do rodzicow do Sopotu :ico_oczko:

A z surowica jest tak,ze ja sie podaje jesli nie ma przeciwciual - ja mialam,wiec nie mogli podac.

dorotaczekolada, kochana moja siostra tez tak miala i w 3 miesiacu jej przeszlo.Tobie tez zycze tego samego :ico_sorki:

Ja wymiotuje raz co rano i potem spokoj az do popoludnia.Wowczas zaczynaja sie mdlosci :ico_zly:
Ni i wciaz mi cos brzydko pacnie :ico_placzek: Maz mowi,ze nic nie czuje a ja czuje :ico_szoking:

anetka607, ja tez ostatno wlasnie ta jadlam i amore pomidore ale staram sie nie jesc,bo to sama chemia :ico_zly: ale wez sie powstrzymaj jak na sama mysl slina leci do pasa :ico_wstydzioch:

My dzis milo dzionek spedzilismy,jak tylko wstalam mezus wyciagnal mnie na ogrodek,sniadanie w ogrodku,na obiad pizza w ogrodku i teraz sie schowalismy bo deszcz zaczal padac :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-05-09, 09:45 ]
witam z rana :-D

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

09 maja 2009, 10:17

Ni i wciaz mi cos brzydko pacnie Maz mowi,ze nic nie czuje a ja czuje
moj sie ostatnio obrazil bo mu powiedzialam ze smierdzi... nie moja wina ze jestem na zapachy przeczulona i wszystko czuje 1000 razy mocniej :ico_olaboga:
anetka607, ja tez ostatno wlasnie ta jadlam i amore pomidore ale staram sie nie jesc,bo to sama chemia ale wez sie powstrzymaj jak na sama mysl slina leci do pasa
chcialabym tak. ja mam problem z jakimkolwiek jedzeniem.od wszystkiego mnie odrzuca :ico_placzek: ewentualnie chleb z maslem i sola..ale to nic odzywczego :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

09 maja 2009, 14:41

Czesc!!!
Nie mam czasu na kompa...
A wiec termin mam na 17 grudnia, fasolki jeszcze nie bylo ostatnio widac, ale w poniedzialaek mam wizyte, wiec pewnie zobacze moja kruszynke :-) . Mnie strasznie mecza mdlosci przez caly dzien, a na jedzenie nie moge patrzec. Znacie jakis sposob na mdlosci, bo ja juz nie wiem jak sobie z nimi radzic??
Uciekam na dwor do moich chlopakow
pozdrowionka

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

09 maja 2009, 16:13

dorotaczekolada, a ja bym wolala chyba tak jak ty :ico_wstydzioch: Ja wciaz cos jem :ico_olaboga:

misia85, podobno woda z cytrynka na czczo i jak bylam w ciazy z Andrzejkiem to pilam taka herbatke New Life i jakos dawalam rade.

Ja dzis mialam przygode w miesnym,bo od zapachu bardzo glosno mnie napielo :ico_wstydzioch:

mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

09 maja 2009, 19:06

ja niestety kibelka nie zaliczam. i to jest straszne. bo mdli mnie non stop :ico_olaboga:
mam to samo :ico_placzek: :ico_placzek: nie mam przez to na nic ochoty, bo cały czas chodze jak ćma.. 24h na dobe mi niedobrze i nie moge zwymiotowaoć :(
Ni i wciaz mi cos brzydko pacnie Maz mowi,ze nic nie czuje a ja czuje
moj sie ostatnio obrazil bo mu powiedzialam ze smierdzi... nie moja wina ze jestem na zapachy przeczulona i wszystko czuje 1000 razy mocniej :ico_olaboga:
mam to samo :ico_haha_01: mnie śmierdzi ewidentnie wszystko :-) dzisiaj rano musiałam wyjść ze sklepu bo przyszedł chłopak leciutko wyperfumowany, ale mnie tak zemdliło że się od razu zielona zrobiłam :ico_haha_01: :ico_haha_01: jak umyje sobie włosy to nie moge znieść ich zapachu :ico_haha_01: :ico_haha_01: jak mój mąż, czy dziecko się wykąpią to też nie moge znieść tego zapachu :ico_haha_01: :ico_haha_01: nawet kwiatki mi śmierdzą. No dosłownie wszystko

misia mnie rano pomaga zjedzenie kromki samego chleba zanim wstane z łóżka.. a w ciągu dnia podobno pomagają herbaty imbirowe, ale one mnie odrzucają :(

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Thomasbulty i 1 gość