Hej kobietki
wreszcie troszkę zawrzało na forum
Mery wielkie buziaki dla Kornelka,ma się teraz biedactwo z tą kupką,może niebawem się przełamie,bo to nawet nie zdrowo,tyle czasu nie robić kupci
.Trzymam kciuki,żeby raz spróbował ,to może potam pójdzie z górki
.Merry a Ty jak się wprawisz w jazdę samochodem,to cię mąż w domu nie utrzyma
.Ja też tak skromniutko i pomalutku zaczynam jeździć,bi taka przerwa,że teraz są problemy... z parkowanie szczególnie
Edulitko-fajnie rośniesz ,Nikolcia też,ale ponarzekam ,bo strasznie mało fotek
.JA CHCĘ JESZCZE ,JA CHCE JESZCZE
Kati a kiedy wracacie do Polski?Siedzicie już chyba długo we Włoszech,bo pomyślę,że wam za dobrze
Chloe teraz Maciusiowe gadanie pójdzie jak po maśle,ja sama się zastanawiałam,że Bartek długo mówił w swoim języku,a teraz(dokładniej jak skończył 2 latka) gada bez [przerwy ,coraz to nowe usłyszna słowa.Nie koniecznie zawsze te słowa zawsze są ładne
,mam nadzieję,że tych nie przyswoi sobie na długo
Lino u nas 8 lat różnicy miedzy chłopcami ,duża różnica,ale tak wyszło
.Śmieję się,że to rodzinne bo między nami a rodzeństwem też po 8 lat różnicy
dziś Dominik wraca,nie moge się doczekać,niby tylko 5 dni a stęskniłam się za nim jakby Go z miesiąc nie było
idę skonczyć sprzątanie ,bo jak się dorwałam do kompa to jak wariat