Jeśli boli Was krocze to pewnie organizm szykuje się do PORODU, tak sobie myślę na chłopski rozum.
Tak jak ja ostanio miałam dwa sny, że jestem w szpitalu i leżę na łózku czekając na poród. Wyczytałam w senniku z ciekawości, że oznacza to że psychika przygotowuje się do mającego nastąpić wydarzenia. To dopiero oznaki psychiczne a gdzie jakieś symptomy ze strony organizmu?
Mój brzuszek jest jeszcze wysoko, a ta zgaga jest okropna. Któregoś dnia mama upiekła moją ulubioną drożdżówkę z jagodami i kruszonką. Mysle sobie połozna mówiła że o drożdżówkach po porodzie podczas karmienia musimy zapomnieć to choć teraz nie omieszkam jej skosztować. Skosztować
No nie powiem zjadłam jej sporo. Oj w nocy żałowałam mojej pazerności. Tak się męczyłam, bez przerwy pobudka i Renni na tapecie. No myślałam, że mi wszystko w środku wypali takie miałam uczucie.